5 godzin temu
Sporo ostatnio piszemy o nowościach Apple i nadchodzących premierach 17. serii iPhone'a. Nie ma się co dziwić, co wrześniowej premiery jest coraz bliżej, a wraz ze zbliżającą się premierą słyszymy o nowościach. Teraz dowiadujemy się, iż tradycyjna wrześniowa premiera telefonów Apple zostanie rozbita na dwa wydarzenia.
W tym roku plan wydawniczy pozostanie po staremu. W przyszłym roku oraz następującym po nim lecie wszystko się odmieni. Powodem będzie większe portfolio urządzeń oraz potrzeba zmiany w procesie produkcyjnym, który wpływa na produkcję.
Nowe iPhone'y w dwóch turach i wielu wersjach
We wrześniu zadebiutuje nowa 17. seria iPhone'a. Seria ta wprowadzi na rynek nowość pod postacią bardzo smukłego iPhone'a 17 Air, ale to już nie powinno być dla nikogo niespodzianką, w końcu tak wiele razy już o nim pisaliśmy.
Prawdziwe nowości czekają nas w tak naprawdę w przyszłym roku. Jak się okazuje, możemy się spodziewać nowej dwóch premier — pierwsza ma odbyć się w okresie letnim, druga tradycyjnie we wrześniu. Ta pierwsza zakłada prezentacje nowej wersji iPhone'a 16e — nie ma tu jednak pewności, czy urządzenie będzie się nazywało iPhone 17e, czy też Apple przeskoczy w numeracji od razu do iPhone'a 18e. W każdym razie razem z nim zobaczymy też bazową wersję iPhone'a 16 oraz jego modelu Plus.
https://dailyweb.pl/jubileuszowy-iphone-20-pro-przyniesie-wielkie-zmiany-ekran-wreszcie-bez-wyspy/
Wrześniowa impreza będzie pokazem flagowców. Tu mam na myśli dwie wersje iPhone'a Pro, iPhone'a 18 Air oraz iPhone'a 18 Fold (nie mamy pewności co do nazwy) ze składanym wyświetlaczem.
Decyzja o podzieleniu premiery zapadła na kilku poziomach. Ma ona związek z logistyką produkcji i przeniesieniem jej częściowo do Indii, do nowych zakładów. Dodatkowo Apple będzie miało też w portfolio zbyt dużo urządzeń, co powodowałoby problem podczas prezentacji. Ważnym czynnikiem jest również płynność finansowa, bo Apple zapewnia sobie solidny zastrzyk pieniędzy w II kwartale roku dzięki nowym urządzeniom w ofercie. 
