Coroczna konferencja Apple jest zawsze dużym wydarzeniem. Jednak Mark Gurman z Bloomberga twierdzi, iż tym razem będzie to mega ważne wydarzenie dla firmy, która w ostatnim czasie wyraźnie nadszarpnęła swoją dobrą reputację.
Na zeszłorocznym wydarzeniu firma pokazała kilka kluczowych funkcji, które zostały opóźnione o miesiące lub jeszcze nie zostały wydane. Wszystkim znane są problemy Apple z wprowadzeniem zapowiedzianych funkcji Apple Intelligence, a przede wszystkim ze zaktualizowaną Siri. Z tego też powodu wszyscy tzn konsumenci, deweloperzy i prasa prawdopodobnie będą tym razem bardziej sceptyczni w stosunku do tego, co firma zaprezentuje.
Apple powinno jasno określić terminy, w których dostarczy opóźnione funkcje oraz konkretnie przedstawić już gotowe rozwiązania dla kolejnych urządzeń i oprogramowania. Kolejne obietnice funkcji, które nie pojawią się na czas, mogą doprowadzić do katastrofalnych wręcz skutków.
Konferencja na tegorocznej WWDC 2025 powinna mieć trzy główne tematy:
- przeprojektowane i bardziej spójne systemy operacyjne,
- nowe możliwości Apple Intelligence,
- główne ulepszenia systemu operacyjnego iPada.
Jak się wydaje na tych trzech obszarach powinno skupić się Apple w czerwcu.
Źródło: Bloomberg