
Laptopy to dzisiaj potężne maszyny stworzone nie tylko do prostego notowania w Wordzie. Dzięki najnowszym komponentom takim jak karty graficzne GeForce RTX 50 są to przenośne komputery o ogromnej mocy obliczeniowej.
Komputery stacjonarne cechują się wysoką wydajnością, ale mają jedną zasadniczą wadę – brak mobilności. Wszyscy, którzy często zmieniają swoje miejsce zamieszkania wiedzą, jak denerwujące jest pakowanie komputera z peryferiami: monitorem, myszką, klawiaturą.
Na szczęście dzisiejsze laptopy również mogą pochwalić się potężnymi kartami graficznymi i procesorami, a jednocześnie są zamknięte w lekkie obudowy ze zintegrowanymi ekranami, klawiaturami i touchpadami. Taki komputer można zapakować ze sobą do plecaka i w połączeniu z zasilaczem oraz myszką uzyskujemy możliwości pełnoprawnego PC. Trzeba jednak dobrze wybrać – najlepiej sprzęty z GeForce RTX 50.
GeForce RTX 50 to najwyższa wydajność w aplikacjach i AI
Karty graficzne GeForce od zawsze były najchętniej wybierane przez twórców treści i profesjonalistów. Wcześniej seria GTX, dzisiaj RTX. Przez ten fakt programiści w swoich aplikacjach implementują rozwiązania, które najlepiej współpracują z GeForce. W układach RTX 50 znajdziemy m.in. dedykowane rdzenie Tensor 5. generacji odpowiadające za realizowanie zadań AI oraz rdzenie RT 4. generacji wykorzystywane do AI.
Takie połączenia zapewnia wsparcie najlepszych aplikacji do nauki – np. inżynierii, architektury, informatyki, analityki, ekonomii, ale także w zadań związanych ze sztuczną inteligencją. Karty graficzne RTX świetnie radzą sobie z dużymi modelami językowymi, które można uruchomić bezpośrednio na laptopie. Użytkownik ma możliwość skorzystania z dedykowanej aplikacji Ollama, dzięki której można postawić model sztucznej inteligencji od OpenAI. Korzystanie z własnych chatbotów AI to przede wszystkim bezpieczeństwo i pewność, iż nikt nie uzyska dostępu do naszych danych.
Poza tym, karty GeForce RTX 50 są wyposażone w 9. generację enkodera NVENC, za pomocą którego nagrywanie i streamowanie treści w wysokiej rozdzielczości (z precyzyjnym odwzorowaniem kolorów) bez wyraźnego obciążenia mocy obliczeniowej karty graficznej lub procesora. Funkcja jest też wykorzystywana do eksportowania filmów montowanych w programach takich jak DaVinci Resolve, Adobe Premiere Pro czy CapCut.
Sam korzystam w swoim komputerze RTX-a, który znacząco skraca czas eksportu filmów. Wcześniej na eksport ok. 2-minutowego wideo musiałem czekać choćby kilkanaście minut, teraz to kwestia chwili. jeżeli zależy wam na oszczędzonym czasie, zdecydowanie polecam.
NVIDIA wspiera też szereg przydatnych funkcji takich jak NVIDIA Broadcast do ulepszania transmisji, rozmów głosowych i wideo dzięki AI, RTX Video z upscalowaniem wideo z YouTube. Przydatnym rozwiązaniem jest RTX Remix – narzędzie, za pomocą którego można remasterować stare gry i dodawać do nich ray tracing czy DLSS.
GeForce RTX 50 w laptopach to technologia Max-Q – optymalizacja i dłuższy czas na baterii
Kolejnym z wyróżników laptopów z kartami GeForce RTX 50 jest NVIDIA Max-Q. To adekwatnie cały zestaw rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. Opcja ma kompleksowe zadanie optymalizowania każdego aspektu laptopa – nie tylko karty graficznej, ale też procesora, pamięci, parametrów termicznych, oprogramowania, wyświetlacza i nie tylko.
Cel jest jeden: zapewnienie możliwie najwyższej wydajności, przy zachowaniu bardzo dobrej żywotności baterii w smukłych i cichych urządzeniach, które możemy spakować do plecaka. W serii RTX 50 znajdziemy technologie Blackwell Max-Q takie jak:
- DLSS 4 – wykorzystuje AI do zwiększania wydajności i liczby kl./s w grach;
- Advanced Power Gating – zmniejszenie zużycie energii poprzez przełączanie nieużywanych elementów GPU;
- Voltage Optimized GDDR7 – większa wydajność dzięki niższemu napięciu;
- Low Latency Sleep – technologia pozwalają GPU wejść natychmiastowo w stan uśpienia w celu oszczędzania energii;
- Accelerated Frequency Switching – zwiększa wydajność dzięki optymalizowaniu zegarów GPU.
Pakiet Max-Q obejmuje także kilka innych narzędzi takich jak Advanced Optimus wydłużający czas pracy na baterii, Battery Boost zachowujący równowagę między użyciem mocy przez GPU, procesorem oraz jakością obrazu, czy Whisper Mode zarządzający prędkością wentylatorów. Dzięki tym technikom laptopy z kartami GeForce RTX 50 działają dłużej na baterii, ale nie poświęcają wydajności.
Szkoła i studia to nie tylko praca i obowiązki, ale też gry i rozrywka
Trudno zaprzeczyć, iż laptopy z kartami graficznymi GeForce RTX 50 są świetnym wyborem mobilnego komputera do gier. Wynika to z faktu, iż sprzęty oferują szereg funkcji dla gracza.
W układach znajdziemy m.in. najlepszą wydajność w ray tracingu dzięki rdzeniom RT 4. generacji. Jak kiedyś opcja śledzenia promieni w grach była dodatkiem, tak dzisiaj staje się realnym wymaganiem – bez GPU z obsługą ray tracingu nie uruchomimy np. nowego Indiana Jones: Wielki Krąg czy Doom: The Dark Ages. Z czasem lista gier wymagająca wsparcie ray tracing będzie dłuższa.
Kluczowym rozwiązaniem w najnowszej serii kart graficznych NVIDIA jest DLSS 4. To pakiet wielu funkcji bazujących na sztucznej inteligencji, które przydają się w dzisiejszych grach:
- generator wielu klatek (Multi Frame Generation) zwiększający liczbę kl./s, która potrafi wygenerować aż trzy dodatkowe klatki na każdą klatkę, zwiększając płynność w grach. Przydaje się wtedy, gdy nasz monitor lub ekran obsługuje wysoką częstotliwość odświeżania;
- super rozdzielczość DLSS – wyświetla obraz w niższej rozdzielczości i ulepsza go z pomocą sztucznej inteligencji do rodzielczości ekranu. Z nowym modelem Transformer jeszcze lepiej radzi sobie z precyzją uzupełniania brakujących detali;
- DLAA – antyaliasing oparty na głębokim uczeniu zapewnia najlepszą jakość obrazu i tworzy bardziej realistyczny oraz w wysokiej jakości przy natywnej rozdzielczości;
- rekonstrukcja promieni – poprawia jakość obrazu dzięki AI, aby generować dodatkowe pikseli w scenach z intensywnym ray tracingiem i ulepsza jakość odbić oraz promieni.
Z perspektywy użytkownika uruchomienie DLSS to kilka kliknięć w ustawieniach gry. Osobiście polecam korzystać z trybu jakość, jeżeli chodzi o superrozdzielczość – moim zdaniem zapewnia jakość obrazu zbliżoną do natywnej, ale jednocześnie zyskujemy większą wydajność w grach. W wielu popularnych produkcjach znajdziemy też obsługę generowania klatek i generowania wielu klatek – DLSS 4 jest w tej chwili dostępny w ponad 175 produkcjach.
Ciekawą opcją, którą wspierają karty graficzne GeForce RTX 50 jest NVIDIA Reflex 2. To ulepszona wersja dobrze znanego Reflex zmniejszającego opóźnienia w grach sieciowych (np. Valorant, CS 2, Fortnite) do minimum z nową opcją nazwaną Frame Warp. Rozwiązanie poprawia szybkość reakcji poprzez aktualizację klatki gry bazujące na danych z myszy przed wysłaniem na wyświetlacz. Reflex 2 nie pozostało dostępny w grach, ale niebawem trafi do pierwszych produkcji.
Wszystkie te funkcje znajdziecie w laptopie GIGABYTE Gaming A16
Jakiego laptopa kupić na studia lub do szkoły? Najlepiej takiego, który nie zniszczy naszego budżetu, ale też zapewni najlepszy stosunek ceny do wydajności. Takim sprzętem będzie GIGABYTE Gaming A16, który wspiera wszystkie wcześniej wymienione funkcje dzięki zastosowaniu karty graficznej GeForce RTX 5070 z TGP na poziomie 80 W oraz 8 GB pamięci wideo GDDR7.

Sprzęt oferuje kartę graficzną z serii RTX 50, która poradzi sobie z wszystkimi czynnościami, których będziemy potrzebować na studiach lub w szkole. To laptop z dużym ekranem o przekątnej 16 cali (matryca IPS, rozdzielczość 1920 × 1200 pikseli, odświeżanie 165 Hz, jasność 300 nitów). Może wydawać się, iż to dużo, ale moim zdaniem 16-calowe laptopy są najlepsze, jeżeli chodzi o mobilność i przestrzeń roboczą na ekranie.

Sam korzystam z laptopa o 14-calowej matrycy i bez zewnętrznych monitorów nie byłbym w stanie wytrzymać wielogodzinnego montowania filmów czy grania na takiej przekątnej. Co innego 16 cali – z GIGABYTE Gaming A16 pracuje mi się znacznie wygodniej.

W urządzeniu znajdziemy też wydajny procesor AMD Ryzen 7 260 z 8 rdzeniami 16 wątkami (architektura Zen 4) połączony z 16 GB pamięci operacyjnej DDR5 5600 MT/s, dysk SSD o pojemności co najmniej 1 TB, wbudowane głośniki stereo oraz pełny zestaw portów. Poza trzema klasycznymi USB-A mamy tu USB-C z funkcją ładowania i zasilania, HDMI 2.1, Ethernet 1 Gb/s, audio 3,5 mm oraz wejście zasilania. Łączności to WiFi 6E oraz Bluetooth 5.2, więc choćby bez kabla jest gwałtownie i stabilne podczas rozgrywki.
Akumulator laptopa ma pojemność 76 Wh, klawiatura jest podświetlana, a touchpad duży i wygodny. Sprzęt kupimy za ok. 6000 zł, co jak za taką specyfikację i wydajność jest uczciwą ceną.









