W tym roku jednym z moich celów (postanowień) było zbudowanie komputera. Chciałem ponownie stać się doktorem Frankensteinem i stworzyć potwora. W składaniu komputerów stacjonarnych nie miałem nigdy dużej praktyki. Złożyłem w swoim życiu może dwa egzemplarze. Jeden oparty na procesorze Pentium III, a drugi z procesorem AMD Duron. A przerwę miałem dość długą, chyba dwadzieścia cztery lata.