1 dzień temu
Jedna z użytkowniczek portalu Reddit podzieliła się nietypową historią. Garmin pomógł jej bowiem w wykryciu ciąży zanim zrobił to faktyczny test. Zbierane na bieżąco dane dosyć jasno sugerowały, iż dzieje się coś bardzo specyficznego. Później spekulacje znalazły swoje medyczne potwierdzenie, choć oczywiście wszystko należy traktować jako ciekawostkę. Inteligentny zegarek nie jest bowiem profesjonalnym narzędziem, a odchyły równie dobrze mogą wskazywać na zupełnie inną przypadłość.
Garmin może pomóc w wykryciu ciąży, ale traktowanie zegarka jako wyrocznię to ogromny błąd
Trudno wskazać tydzień, który nie przynosi ze sobą wieści ze świata tytułowego producenta. Dopiero co dawaliśmy Wam znać o zupełnie nowej funkcji. Health Status to naprawdę przydatne narzędzie mogące wspomóc konsumentów w ocenie minionej nocy. Oprogramowanie gromadzi bowiem parametry życiowe i przedstawia je rano w formie przejrzystego wykresu. Dzięki temu sprawdzimy czy nasz sen faktycznie należał do tych z gatunku zdrowych.
Teraz co prawda nie jesteśmy świadkami czegoś nowego, choć grzechem byłoby pominięcie sytuacji opisanej przez równie zszokowaną internautkę. Za pośrednictwem platformy Reddit dała ona znać, iż posiadany przez nią zegarek Garmin wymownie zachęcał do zbadania swojego ciała. Urządzenie wskazywało na podejrzane zmiany w tętnie spoczynkowym, rytmie zatokowym oraz poziomie energii organizmu. Kilka tygodni później kobieta znalazła winowajcę – przeprowadzony test ciążowy zakończył się pozytywnym wynikiem.
To oczywiście nie pierwsza taka sytuacja. Opublikowany wpis zyskał spore zainteresowanie, co poskutkowało zabraniem głosu przez innych konsumentów. Oni również dostrzegli niecodzienne rezultaty na długo przed sięgnięciem po medyczne rozwiązania. Mamy zatem do czynienia z dosyć powtarzalnym schematem, który prawdopodobnie niektórych użytkowników zmotywuje do częstszego analizowania zbieranych przez smartwatch informacji.
Źródło zdjęcia: Reddit (u/kalechipsmoothie)
Źródło zdjęcia: Reddit (u/kalechipsmoothie)Jak jednak już wspomniałem na początku, należy do tego wszystkiego podchodzić z odpowiednią dawką dystansu i ostrożności.
Strzeżmy się dowodów anegdotycznych, choćby jeżeli powołuje się na nie milion osób
Powyżej możecie zobaczyć wykres dołączony do oryginalnego postu. Jak na dłoni widać tam drastyczne zmiany w tętnie i rytmie zatokowym. Zauważalnie zmniejszała się również energia organizmu, co często wynika ze zwiększonego stresu lub niewystarczającą regenerację ciała. Wszystko to faktycznie pokrywa się z ciążą (zwłaszcza z jej wczesnymi stadiami), ale wcale nie musi. Obecność wielu dowodów anegdotycznych nie powinna skutkować bezgraniczną ufnością do technologii. Zaprezentowane dane mogły wskazywać na mnóstwo schorzeń albo choćby błąd samego oprogramowania.
Nadal jednak mówimy o przydatnym narzędziu, które motywuje do wykonania testów ciążowych lub udania się do specjalisty. jeżeli zarejestrowane dane faktycznie znajdą swoje potwierdzenie w rzeczywistości, to musicie zdawać sobie sprawę z interesującego rozwiązania wewnątrz aplikacji Garmin Connect.
Pozwala ona chociażby na rejestrowanie objawów występujących podczas ciąży i śledzenie rozmiaru rozwijającego się w brzuchu dziecka.
Źródło: Notebookcheck, Reddit (u/kalechipsmoothie) / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@abies)
