Minister cyfryzacji domaga się wprowadzenia podatku cyfrowego w Polsce. Krzysztof Gawkowski oraz jego zespół ma opracowane rozwiązanie i zamierza przedstawić swój pomysł premierowi Donaldowi Tuskowi.
W rozmowie z TVN24 minister potwierdził, iż pomysł nałożenia podatku na big techy przedstawiony w marcu tego roku jest aktualny. Obecny wicepremier i przedstawiciel Nowej Lewicy uważa, iż takie rozwiązanie jest konieczne – podobne narzędzia pozyskiwania środków budżetowych działają wszakże w innych państwach Europy.
Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przedstawi plan wprowadzenia podatku cyfrowego premierowi
Podatek cyfrowy to rozwiązanie, które ma na celu zwiększenie sprawiedliwości podatkowej i wsparcie krajowego sektora cyfrowego. Nakłada on obowiązkowe opłaty, które ponoszą największe zagraniczne firmy technologiczne. Wśród tzw. big techów znajduje się m.in. Google, Microsoft, Apple, Meta (marka matka Facebooka) oraz Amazon.
Krzysztof Gawkowski nie zrezygnował z podatku, mimo kapitulacji Unii Europejskiej. Minister powiedział, iż na przełomie lipca i sierpnia 2025 r. przedstawi premierowi Donaldowi Tuskowi koncepcję podatku cyfrowego.
Lewica w sprawie podatku cyfrowego ma jasne zdanie. Chce podatku cyfrowego, bo on jest równościowy dla polskich i zagranicznych firm, bo nie może być tak, iż dwóch największych gigantów w Polsce płaci mniej podatku niż jeden wielki udziałowiec polskiego rynku cyfrowego – Krzysztof Gawkowski w rozmowie z TVN24.
Dodatkowy zastrzyk gotówki mógłby pomóc w rozwoju polskich technologicznych przedsiębiorstw. Krzysztof Gawkowski również dodał, iż inne kraje Unii Europejskie – Austria oraz Francja – już wcześniej przyjęły podobne rozwiązania. Podsumował wypowiedź słowami: „Dlaczego w Polsce nie możemy?”.
Minister Krzysztof Gawkowski podkreśla, iż prace nad podatkiem cyfrowym nie stanowiły tajemnicy dla innych resortów. TVN24 zaznacza natomiast, iż to resort finansów odpowiada za politykę podatkową. Jednak Andrzej Domański (obecny minister finansów) nie ma w planach wprowadzenia podatku cyfrowego.
Plan wciąż istnieje i zostanie przedstawiony mimo ostatnich działań Unii Europejskiej
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, iż Unia Europejska wycofała się z pomysłu wprowadzania podatku cyfrowego. Jeszcze kilka miesięcy temu Komisja Europejska promowała to rozwiązanie jako „narzędzie sprawiedliwości podatkowej i sposób na spłatę unijnego zadłużenia”.
Kilka miesięcy temu namawiano mnie, żeby Ministerstwo Cyfryzacji nie pracowało nad podatkiem cyfrowym, bo robi to Unia Europejska. Wtedy mówiłem, nie wierzę, iż Unia Europejska będzie miała siłę, żeby jako pakiet to wprowadzić – odpowiada Krzysztof Gawkowski.
Wicepremier już wtedy stwierdził, iż Polska musi pracować nad tym planem indywidualnie.
Dzisiaj cieszę się, bo te prace, które kontynuujemy i cały czas realizujemy, będą przedstawione jako wynik polskiego rządu – dodał Krzysztof Gawkowski.
Pomysł wprowadzenia podatku cyfrowego już w marcu 2025 r. spotkał się z krytyką ze strony przedstawicieli amerykańskiego rządu. Thomas Rose, ambasador USA w Polsce, stwierdził, iż podatek od big techów może doprowadzić do odpowiedzi ze strony prezydenta Donalda Trumpa.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na Spider’s Web:
