
Instagram uruchomił testy przycisku repostowania postów. To sposób na porządkowanie wiralowych treści i walkę z chaosem w memosferze.
Na Instagramie w większości możemy natknąć się na oryginalne treści opublikowane przez ich autorów. Jednak nie raz i nie dwa niektóre zdjęcia i rolki są repostowane – pobierane z profili autorów i publikowane ponownie, tym razem przez inne konta. Najczęściej zjawisko repostowania dotyczy memów, przez co ciężko dojść do tego, kto jest pierwotnym autorem publikacji.
To zjawisko ma zostać ograniczone dzięki opcji „repostowania” wbudowanej w Instagram.
Instagram testuje repostowanie. Wypatruj tego przycisku
Jak informuje serwis TechCrunch, rzecznik Mety potwierdził, iż na Instagramie w tej chwili testowana jest opcja repostowania. Potwierdzenie jest odpowiedzią na doniesienia internautów, którym w interfejsie platformy wyświetla się opcja repostowania – dla jednych aktywna, dla innych nie.
🔀 Instagram will allow you to repost your own posts as well.
📲 Quick look on Android at the “Repost” button in the “long-press” menu. pic.twitter.com/EuFGM1HkUa
Chociaż w tej chwili można udostępniać posty innych osób w swoich relacjach, nowa funkcja repostowania pozwoli na ponowne udostępnianie postów na profilu. W ten sposób będzie można ponownie dzielić się wspomnieniami czy łatwiej odnaleźć autora oryginalnego posta – co jest problemem w przypadku wcześniej wspomnianych memów i viralowych treści oraz trendów.
Z kolei dla kont profesjonalnych repostowanie będzie łatwym sposobem na przypomnienie o np. trwającej promocji.
Opcja repostowania jako taka nie jest nowa w mediach społecznościowych – wprowadził ją po raz pierwszy Twitter (obecny X) w 2009 roku, po czym została ona zaadoptowana przez inne media, w tym Tumblr, TikTok czy Threads. Sam Instagram prowadził testy funkcji już w 2022 roku, jednak ówcześnie z oficjalnej implementacji nic nie wyszło.
Więcej na temat Instagrama:
- Instagram dostaje potężne narzędzie. Nowa aplikacja Mety już dostępna
- Kto naprawdę wygrywa w polityce online? „Sieć stała się równoległym sejmem”
- Odkryli, iż Facebook grzebał w twojej przeglądarce. I nie tylko on
Zdjęcie główne: Worawee Meepian / Shutterstock