3 godzin temu
Nowy iPhone Air zwraca uwagę przede wszystkim niezwykle smukłą konstrukcją – jego grubość w najcieńszym miejscu wynosi zaledwie 5,6 mm. To sprawia, iż jest cieńszy choćby od iPhone’a 6, który miał 6,9 mm grubości i zasłynął z problemów ze zginaniem. Nic więc dziwnego, iż jednym z najczęściej zadawanych pytań stało się: czy iPhone Air również będzie się wyginał?
Apple postanowił odpowiedzieć na te wątpliwości, udostępniając redakcji Tom’s Guide nagranie z testu wytrzymałości. W materiale pokazano, jak urządzenie poddano naciskowi symulującemu 130 funtów siły w środkowej części obudowy. Efekt? iPhone Air wracał do pierwotnego kształtu i nie wykazywał trwałego odkształcenia. To sugeruje, iż w codziennym użytkowaniu telefon powinien być odporny na wyginanie.
Kluczową rolę odgrywa tutaj tytanowa ramka, która znacząco zwiększa wytrzymałość urządzenia. Dla porównania – iPhone 6 wykorzystywał aluminiową konstrukcję, która okazała się mniej odporna na nacisk. Apple podkreśla, iż iPhone Air „przewyższa rygorystyczne wymagania dotyczące odporności na zginanie” i nazywa go „najbardziej wytrzymałym iPhonem w historii”.
Raport wspomina również o innych testach zaprezentowanych przez Apple. Jednym z nich był sprawdzian nowej powłoki Ceramic Shield 2 zastosowanej w modelach iPhone 17. Według zapewnień producenta, zapewnia ona choćby trzykrotnie lepszą odporność na zarysowania w porównaniu z poprzednią generacją. Kolejne nagranie przedstawia testy upadku, którym poddano iPhone’a 17 Pro – oczywiście także z pozytywnymi rezultatami.
Na ostateczną ocenę trwałości iPhone’a Air będziemy musieli jednak poczekać do niezależnych testów przeprowadzonych przez użytkowników i ekspertów. jeżeli jednak zapewnienia Apple znajdą potwierdzenie w praktyce, iPhone Air może okazać się nie tylko najcieńszym, ale i jednym z najbardziej wytrzymałych telefonów w historii firmy.
