Kiedy opowieści ożywają. Nowe anime zabierze nas w nieoczekiwaną podróż

1 dzień temu

Wielu z nas marzy o przeniesieniu się do światów znanych z kart ulubionych książek. Jednak to nie zawsze jest dobry pomysł, co już niedługo udowodnią nam Japończycy.

„Whoever Steals This Book” („Kono Hon wo Nusumu Mono wa”) skupi się na postaci Mifuyu, licealistki mieszkającej ze swoją rodziną w starej posiadłości, wybudowanej jeszcze przez jej dziadka. Centralnym punktem budynku jest ogromna biblioteka, nad którą piecze sprawuje jej ojciec, a obowiązki kustosza po jego śmierci mają spaść właśnie na nią. Bohaterka nie jest z tego faktu szczególnie zachwycona, gdyż nie pała zbyt wielką miłością do literatury. Wszystko się jednak zmienia, gdy część książek zostaje skradziona co uwalnia starożytną klątwę. Jedyną osobą mogącą to powstrzymać jest Mifuyu, która na szczęście znajduje na swojej drodze sprzymierzeńca w postaci tajemniczej Mashiro.

„Whoever Steals This Book” zadebiutuje na początku 2026 roku

Za reżyserię anime odpowiada Daisei Fukuoka („Code Geass: Lelouch of the Rebellion”, „Gangsta”), a scenariusz pisze Yasuhiro Nakanishi („Kaguya-sama: Love is War”, „Mecha-Ude: Mechanical Arms”). Keiko Kurosawa („Danganronpa The Animation”, „Toilet-Bound Hanako-kun”) projektuje postacie, natomiast muzykę komponuje Michiru Ōshima („Little Witch Academia”, „Fullmetal Alchemist”). Nad prawidłowym przebiegiem prac czuwa studio Kagokan.

Anime „Whoever Steals This Book” będzie bazować na powieści autorstwa Nowaki Fukamidori o tym samym tytule. Oryginał ukazał się w 2020 roku, a spora popularność spowodowała, iż doczekał się on adaptacji również do formy trzytomowej mangi, wydawanej w latach 2021 – 2023. Oznacza to, iż mamy tutaj do czynienia z dziełem zakończonym, co rodzi nadzieje, iż również w anime poznamy całą historię. Jego premiera przewidziana jest na początek 2026 roku, jednak twórcy poskąpili szczegółów w tym temacie.

Idź do oryginalnego materiału