Kupił nowy procesor, ale w środku czekała na niego niespodzianka

1 tydzień temu

Przeczesując internet w poszukiwaniu okazji na nowy sprzęt komputerowy zawsze trzeba mieć się na baczności. Udowadnia to najnowsza historia znanego overclockera.

Nie da się zaprzeczyć, iż złożenie nowego PC w 2024 roku nie jest tanie. Co prawda z pomocą przychodzą poradniki takie jak nasz, ale wysokich cen kart graficznych się nie przeskoczy. To właśnie dlatego sporo osób decyduje się na kupno części z rynku wtórnego albo platform takich jak AliExpress. Jednak czołowy koreański overclocker, Soonho „Safedisk” Jeong, odczuł na własnej skórze, iż nie zawsze jest to dobry pomysł.

Zakupiony chiński Intel Core i9-14900K nie posiadał rdzenia

Koreańczyk kupił nowy procesor Intel Core i9-14900K w wariancie blister, a więc teoretycznie w wersji hurtowej bez fabrycznego kartonu, od chińskiego sprzedawcy. Już na pierwszy rzut oka „coś było nie tak”, bowiem plastikowe opakowanie przyozdobione było plombą gwarancyjną. To rzadkość, ale ta na dodatek miała napisane po chińsku, iż „otwarcie unieważnia gwarancję”. Mimo wszystko Safedisk zamontował CPU w swoim komputerze.

Niestety, PC z tym procesorem nie przechodził choćby etapu bootowania. Jako, iż układ z zewnątrz wyglądał normalnie, a wszystkie oznaczenia były w normie, Soonho Jeong postanowił zajrzeć do środka z pomocą maszyny do delidingu (zdejmowania metalowego odpromiennika ciepła). Okazało się, iż zakupiony Intel Core i9-14900K nie posiada krzemowego rdzenia. W jego miejscu był tylko silikonowy kleks, innymi słowy procesor nigdy by nie zadziałał.

To tylko udowadnia, iż kupując choćby najnowszy i najdroższy sprzęt trzeba mieć się na baczności. Co ważne takie oszustwa mają miejsce nie tylko w Chinach. Wystarczy przywołać opisywaną przez nas niedawno sytuację z podrobionymi SSD, które sprzedawane są w Polsce (np. na platformie OLX). To właśnie dlatego najbezpieczniej kupować w znanych sklepach.

Idź do oryginalnego materiału