2 godzin temu
Lenovo ocenia, iż przedłużenie zawieszenia ceł między USA a Chinami to pozytywny sygnał dla biznesu, a rozwój infrastruktury AI w Państwie Środka pozostaje silny mimo napięć technologicznych między oboma krajami.
Przychody Lenovo w kwartale zakończonym 30 czerwca wzrosły o 22% rok do roku, do 18,8 mld USD, przekraczając prognozy analityków (17,4 mld USD). Wyraźny jest silny popyt na rozwiązania AI we wszystkich trzech głównych segmentach działalności firmy, które odnotowały dwucyfrowe wzrosty. AI PC stanowiły ponad 30% wszystkich dostaw komputerów Lenovo w tym okresie, a segment serwerów AI wzrósł o 150% dzięki dużemu zapotrzebowaniu na rynku chińskim.
Zysk netto przypadający akcjonariuszom wzrósł ponad dwukrotnie, do 505 mln USD, znacząco przewyższając rynkowy konsensus (307,7 mln USD). Choć eksport z Chin do USA, w tym komputerów osobistych, objęty jest 30% cłem, rynek amerykański odpowiada za mniej niż 20% przychodów firmy, a wpływ ceł jest ograniczony dzięki globalnej sieci produkcyjnej.
– „Rozejm to pozytywna sytuacja. Czujemy się lepiej niż w poprzednim kwartale – daje nam to więcej pewności zamiast niepewności” – powiedział w rozmowie z Reutersem dyrektor generalny Lenovo, Yang Yuanqing, po ogłoszeniu wyników za pierwszy kwartał roku fiskalnego.
Waszyngton i Pekin przedłużyły okres zawieszenia ceł o kolejne 90 dni – do listopada, co pozwoliło uniknąć wprowadzenia choćby trzycyfrowych stawek i dało tymczasową ulgę przedsiębiorstwom po obu stronach Pacyfiku. W kontekście trwającego sporu o półprzewodniki Yang podkreślił, iż chińska infrastruktura AI rozwija się szybciej niż w innych częściach świata, a Lenovo – partner Nvidii w Chinach – inwestuje w dywersyfikację łańcucha dostaw i rozwój lokalnych komponentów.
Mimo dobrych wyników, akcje Lenovo w czwartek rano spadły o ponad 3%, przy wzroście indeksu Hang Seng o 0,4%. W ostatnich trzech miesiącach kurs spółki wzrósł jednak o 15%, wyraźnie przewyższając tempo wzrostu całego rynku.
