
Przełom roku to praktycznie okres, w którym niemal wszyscy więksi gracze na rynku starają się zapowiadać swojego flagowe telefony. W tym roku roku wszystko przyspieszyło z uwagi na wcześniejszą prezentację najmocniejszych układów obliczeniowych przeznaczonych dla topowych telefonów. W październiku poznaliśmy chipy Dimensity 9400 od MediaTek i Snapdragona 8 Elite od Qualcomm. W związku z tym już w dziesiątym miesiącu swoje premiery miało kilka Androidów. Okres prezentacji konkurencyjnych jednostek zaczyna się zacieśniać, a to pozwala lepiej zestawiać ze sobą bezpośrednich rywali.
Przygotowałem listę najlepszych na rynku telefonów o flagowych specyfikacjach. Nie będę starał się ich rankingować i porównywać. Tworzę zestawienie, które pozwoli spojrzeć na segment ogółem i ewentualnie w jakiś sposób ułatwi ewentualny zakup. Spróbuję podać najważniejsze wyróżniki, cechy charakterystyczne i ceny. Bez osobistych, subiektywnych ocen. Te pozostawiam sobie na ewentualne recenzje. Na początek kilka uwag.
Segment telefonów już na dobre odbija po pandemii, a flagowe telefony zwiększają udziały sprzedaży. Mimo, iż to najdroższe urządzenia to interesują największe grupy klientów. Według Canalys w trzecim kwartale 2024 roku sprzedano 310 milionów telefonów. To o 5% lepszy wynik w zestawieniu z analogicznym okresem zeszłego roku. Liderem w tym okresie był Samsung. Drugie było Apple, a na ostatnim stopniu podium znalazło się się Xiaomi. Wyrównywanie się stawki powoduje, iż ważnymi obszarami, które interesują w telefonach najbardziej są:
- aspekty fotograficzne (w ostatnim czasie kwestie portretowe i tele)
- interfejs systemu (UI i UX nakładaek systemowych)
- funkcje AI (modne ostatnio ulepszenia funkcyjne)
- pojemność baterii i szybkość ładowania (i czas pracy na jednym ładowaniu)
- wygląd telefona (design ma swoje znaczenie)
- jakość wyświetlacza (nie tylko odwzorowanie kolorów i płynność, ale i temat ochrony wzroku)
Google Pixel 9 Pro i 9 Pro XL z Gemini
Nowe Pixele można uznać za jedne z pierwszych flagowców nowej generacji przygotowanych na sezon 2024/2025. W tym roku amerykański gigant zadebiutował ze swoimi Androidami wcześniej, bo już w sierpniu (zwykle robi to w październiku). W dodatku dziewiąta generacja została rozszerzona o kolejne modele. W tym roku Google zaproponował aż pięć Pixeli 9. Trzy z nich w edycji Pro. Jeden składany i dwa „normalne”. Pixel 9 Pro i 9 Pro XL pozwolą na wybór wielkości high-endowej opcji. Jeden z modeli z przekątną 6.3″, a drugi z aż 6.8″. Jak to zwykle od kilku lat bywa, ponownie z dopracowanym chipem własnej konstrukcji, a więc znacznie lepszym dostosowaniem software’u pod chipset (większe wykorzystanie współprac na tej linii). Google dopracowało Androida i dodało kolejne funkcje, m.in. w obrębie mobilnej fotografii.
Cechy wyróżniające Google Pixele 9 Pro i Pro XL:
- pełne wsparcie algorytmami Sztucznej Inteligencji w ramach Gemini
- pomoc dodatkowymi opcjami AI, np. Zaznacz, aby wyszukać (konkurencja dopiero je adaptuje)
- nowy układ Google Tensor G4 (4 nm) z oszczędniejszą pracą i lepszą optymalizacją dla Gemini
- wcześniejsze aktualizacje systemu Android (włącznie z dodatkowymi funkcjami)
- w tym roku z opcją doboru wielkości wyświetlacza
- bardzo dobry zestaw fotograficzny (szczególnie w obrębie specjalnych funkcji, które dopiero z czasem są adaptowane przez innych producentów korzystających z Androida)
- 20-krotne zbliżenie w trybie nagrywania video (podrasowane software’owo)
- dodano komunikację satelitarną SOS (dzięki modem Exynos 5400) – ale na początek wyłącznie w USA
- lepsza integracja w ekosystemie z zegarkami Pixel Watch i słuchawkami Pixel Buds
- 7 lat aktualizacji Androida (jeden z najdłuższych okresów wsparcia na rynku)
Czytaj więcej o: Google Pixel 9 Pro. Premiera: sierpień 2024 (globalnie). Cena: od 4949 zł.
Apple iPhone 16 Pro i 16 Pro Max z Camera Control
Apple swoje flagowe iPhone’y prezentuje zawsze we wrześniu. W 2024 roku na rynek wprowadzono ich szesnastą generację. Ponownie w czterech odsłonach: dwóch bazowych i dwóch Pro. W obu przypadkach zmieniono nieco strategię przekątnych wyświetlaczy. Po raz pierwszy w historii z nieco większym ekranem dla mniejszego z tych droższych odmian. Dzięki temu podejściu amerykański gigant mocniej rozróżnił wszystkie oferowane propozycje. Stylistycznie wszystkie cztery modele nawiązują jednak do kilku poprzednich generacji telefonów z iOS. iPhone’y 16 zyskały w tym roku nowy przycisk do obsługi aparatu oraz wsparcie rozwiązaniami Apple Intelligence, czyli algorytmów Sztucznej Inteligencji. Jak zwykle udoskonalono też układ obliczeniowy, który znów podniósł wydajność telefonu.
Cechy wyróżniające iPhone’a 16 Pro/16 Pro Max:
- iOS 18 ze wsparciem Apple Intelligence (niestety nie wszędzie, nie w każdym języki i nie od razu ze wszystkimi zapowiadanymi funkcjami – na terenie Europy są utrudnienia związane z regulacjami unijnymi)
- mniejszy z iPhone’ów 16 Pro otrzymał w końcu peryskopowy teleobiektyw
- smartfony proponują ciekawy, wielofunkcyjny przycisk Camera Control do obsługi aparatu (i innych aplikacji)
- jak zwykle doskonała integracja telefony w ekosystemie własnych usług i aplikacji (w obrębie współpracy z komputerami z macOS, iPadami, słuchawkami AirPods, czy zegarkami Apple Watch)
- wsparcie wielu akcesoriów (ogromna popularność przyciąga producentów)
- mocowanie MagSafe (nie tylko do ładowania, ale i wygodnej współpracy z akcesoriami)
- bardzo dobry aparat fotograficzny i nagrywanie filmów (wysoka jakość efektów)
- w tym roku pojemniejsze baterie (oby przełożyło się to na czas pracy)
- układ Apple A18 Pro o wysokiej wydajności
- tryb komunikacji satelitarnej (ale niedostępny wszędzie, m.in. w Polsce)
Czytaj więcej o: iPhone 16 Pro i 16 Pro Max. Premiera: wrzesień 2024 (globalnie). Cena: od 5299zł.
Xiaomi 15 Pro z HyperOS 2.0 i AISP 2.0
W październiku w Chinach zadebiutowały flagowce Xiaomi (do Europy dotrą bliżej końca roku). Bardzo prawdopodobne, iż producent zastosuje podobną do zeszłorocznej strategię odnośnie dostępności swoich telefonów. Opisywany tutaj Xiaomi 15 Pro nie dotrze na Stary Kontynent, a zastąpi go mocniejszy wariant Xiaomi 15 Ultra. Tego jeszcze nie wiem, więc na ten moment przedstawiam właśnie tę odsłonę najnowszej generacji (zaktualizuję wpis po polskiej premierze). Można spokojnie przedstawić specyfikację tej jednostki, gdyż ta jeszcze wyższa i tak ją jeszcze przebije, a większość parametrów prawdopodobnie się pokryje. Xiaomi podrasowało parametry i dopieściło moduł fotograficzny, szczególnie w obrębie teleobiektywu. Podniesiono też konfiguracje pamięci operacyjnej, udoskonalono wyświetlacz i rozwinięto opcje dostępne w Androidzie. Bardzo szeroko wygląda opcja personalizacji wykończenia, ale nie wiadomo jeszcze, czy podobna oferta obejmie inne rynki.
Cechy wyróżniające Xiaomi 15 Pro:
- wyświetlacz OLED z poczwórnym zakrzywieniem (Micro Quad Curved) i efektowną „bezramkowością”
- najnowszy układ Snapdragon 8 Elite od Qualcomm
- opcja entry-level startuje od 12 GB RAM (a nie 8 GB jak poprzednio)
- bardzo pojemna bateria z aż 6100 mAh (ogniwo typu Silicon-Carbon z wyższą od standardów gęstością)
- chip G1 monitorujący pracę baterię (wydłużając jej żywotność)
- pełen komplet szybkiej łączności: USB-C 3.2 Gen 1 (5Gbps), Wi-Fi 7, Bluetooth 5.4 i modem 5G
- peryskopowy teleobiektyw z lepszym zbliżeniem 5x (poprzednik 3x) i f/1.4 dla obiektywu głównego
- zestaw fotograficzny ze wsparciem trybów i optyki Leica oraz nowy AISP 2.0 (z ulepszeniami obrazowania o AI)
- głośnik stereo z Dolby Atmos i Hi-Res Audio Wireless dla słuchawek
- specjalne wersje modeli: Custom Edition z ok. dwudziestoma opcjami obudowy
- najnowszy Android 15 z nakładką HyperOS 2.0 (z funkcjami AI
- tryb komunikacji satelitarnej (tylko Chiny)
Czytaj więcej o: Xiaomi 15 Pro. Premiera: październik 2024 (Chiny). Cena: poczekam na globalną premierę (marzec 2025?).
Honor Magic7 Pro z peryskopowym 200 megapikseli
Wcześniejszą (październikową) premierę (w Chinach) miał też nowy flagowiec marki Honor. Magic7 Pro to Android ze Snapdragonem 8 Elite na pokładzie. W swojej najnowszej odsłonie odświeżył specyfikacje i zestawi sensorów w module fotograficznym. Podobnie jak Xiaomi pozostał przy trzech obiektywach i największe zmiany poczynił w obrębie teleobiektywu. Już zeszłoroczne konstrukcja dysponowała bardzo nietypowym połączeniem matrycy o dużej rozdzielczości (180 mpx) i peryskopowej optyce. W siódmej generacji Magiców podniesiono ją do aż 200 megapikseli (jak w konkurencyjnych vivo X100 Ultra i nowym X200 Pro). Wciąż za wcześnie, by oceniać zyski z takiego mariażu. Honor jest jedną z nielicznych (jeszcze) marek, która stawia na baterie o nieco większych pojemnościach od rynkowych standardów. Najnowszego Androida udało się uzbroić w nowe algorytmy AI.
Cechy wyróżniające Honor Magic7 Pro:
- efektowny ekran OLED z choćby 5000 nitów w HDR i ściemnianiem PWM 4320Hz
- panel o przekątnej aż 6.8″ z czterema delikatnymi zakrzywieniami (Micro Quad Curved)
- ochrona wzroku z technologią Honor AI Defocus (walcząca z problemem krótkowzroczności)
- najnowszy układ Snapdragon 8 Elite od Qualcomm
- nietypowe połączenie sensora 200 megapikseli z peryskopowym teleobiektywem
- aparat Matrix Camera z HONOR Image Engine z algorytmami AI
- seflie z aż 50 megapikselami i wsparciem czujnika 3D ToF
- pojemniejsza bateria z 5850mAh (trzecia generacja Honor Qinghai Lake)
- szczelność konstrukcji zgodna z normą IP69
- najnowszy Android 15 z nakładką MagicOS 9.0 wzbogaconą o funkcje AI
- tryb komunikacji satelitarnej (tylko Chiny)
Czytaj więcej o: Honor Magic7 Pro. Premiera: październik 2024 (Chiny). Cena: poczekam na globalną premierę (listopad).
Oppo Find X8 Pro z podwójnym peryskopem
Jednym z pierwszych chińskich flagowców nowej generacji wykorzystujących najnowszy procesor MediaTek z najwyższej półki był Oppo Find X8 Pro. Model ten wyposażono w układ Dimensity 9400, który ma rywalizować ze Snapdragonem, ale być od niego sporo tańszy. Osiągi w miarę konkurencyjne, a pozwalające obniżyć koszty produkcji. Seria Find X8 to pierwsza od wielu lat, która trafi na europejski rynek. Oppo od kilku generacji nie oferowało flagowców na Starym Kontynencie, więc przyglądanie się ich ósmej edycji ma w końcu sens. W końcu będzie go można normalnie nabyć. W odmianie Pro marka proponuje poczwórny aparat z 50-megapikselowymi czujnikami i podwójnym peryskopem!
Cechy wyróżniające Oppo Find X8 Pro:
- bardzo dobry wyświetlacz OLED z czterema delikatnymi zakrzywieniami (Micro Quad Curved)
- jasność szczytowa dla HDR z bardzo dobrym wynikiem 4500 nitów
- konkurencyjny do Snapdragona układ Dimensity 9400
- poczwórny aparat 50 mpx z Hasselblad Master Camera
- podwójny teleobiektyw w peryskopowym formacie (z optycznym zbliżeniem 6x)
- przycisk Quick Button do obsługi aparatu (odpowiednik Capture Control z najnowszych iPhone’ów 16)
- magnetyczne Oppo Mag na „pleckach” telefonu (w stylu Apple MagSafe) dla akcesoriów
- bateria o wyższej pojemności (5910 mAh)
- certyfikacja szczelności zgodna z IP69
- najnowszy Android 15 z nakładką ColorOS 15 i pakietem funkcji AI
- tryb komunikacji satelitarnej (tylko Chiny)
Czytaj więcej o: Oppo Find X8 Pro. Premiera: październik 2024 (Chiny). Cena: poczekam na globalną premierę (listopad).
vivo X200 Pro z peryskopowym 200 mega i ZEISS
Marka vivo jest jedną z nielicznych, której propozycji naszym kraju w normalny sposób nie kupimy. Od ok. dwóch lat producent w Polsce po prostu nie ma, więc i sensownego serwisowania brak. Nie oznacza to jednak, iż uniknę oceny ich flagowego Androida. Chińczycy oferują bardzo dobrego high-endowca w postaci X200 Pro. Ponownie łącząc peryskopowy teleobiektyw z matrycą o wysokiej rozdzielczości 200 megapikseli. Tegoroczny model został jednak pozbawiony sensora głównego tupu 1″, ale ten trafi pewnie do przyszłej wariacji X200 Ultra. W najnowszej odsłonie vivo przez cały czas korzysta ze współpracy niemieckiego ZEISS w ramach optyki. Nowa seria telefonów to druga obok Oppo z chipem Dimensity 9400. Cieszy mnie, iż część marek stawia na inne układy, bo będzie można porównać ich faktyczne efekty (również wpływu na sprzedaż). Bardzo dobrze prezentuje się pojemność baterii, szczelność, pamięć i łączność. Ogromna szkoda niedostępności telefonu na naszym rynku.
Cechy wyróżniające vivo X200 Pro:
- wyświetlacz OLED (Micro Quad Curved) z Zeiss Natural Color i szczytowym 4500 nitów (dla HDR)
- moduł selfie z rozwiązaniami typu Dynamic Island wokół kamerki
- konkurencyjny do Snapdragona układ Dimensity 9400
- peryskopowy teleobiektyw z matrycą 200 megapikseli
- zestaw fotograficzny ze wsparciem niemieckiego ZEISS (i optyką z powłoką T*)
- obrazowanie przy wykorzystaniu własnego chipa vivo V3+ (ISP)
- bateria o wysokiej pojemności 6000mAh BlueVolt
- certyfikacja szczelności zgodna z IP69
- system Android 15 z nakładką systemową z rozwiązaniami AI (globalnie pewnie Funtouch 5)
- tryb komunikacji satelitarnej (tylko Chiny) z ciekawą komunikacją offline (bazującej na Bluetooth we współpracy z MediaTek, która pozwala przesyłać informacje do 1 kilometra)
Czytaj więcej o: vivo X200 Pro. Premiera: październik 2024 (Chiny). Cena: poczekam na globalną premierę (listopad).
OnePlus 13 z Hasselblad Master Image i 24 GB RAM
OnePlus to jeden z pierwszych chińskich killerów flagowych telefonów, który już od wielu lat dorównuje progiem cenowym swoim konkurentom. Kiedyś wkraczał na rynek strategią cenową, a dziś jest już postrzegany jako jeden z wielu modeli o podobnych kosztach. W 2024 roku firma przedstawiła trzynastą generację swojego Androida. Cały czas z pomocą szwedzkich specjalistów Hasselblad w ramach modułu fotograficznego (z czasem dołączyło tu Oppo, które współdzieli z OnePlusem pewne rozwiązania). OnePlus 13 jest jednym (na ten moment) z nielicznych telefonów na rynku z aż 24 GB pamięci operacyjnej. Ten model to też pierwszy z najnowszym wyświetlaczem BOE drugiej generacji. Nie tylko o lepszych adekwatnościach odwzorowania kolorów, ale i jeszcze lepszej oszczędności energetycznej.
Cechy wyróżniające OnePlus 13:
- ekran X2 OLED 8T LTPO (druga generacja panelu od BOE) ze szczytową jasnością 4500 nitów (HDR)
- najnowszy układ Snapdragon 8 Elite od Qualcomm
- najwyższa konfiguracja pamięci nawet z 24 GB RAM
- potrójny aparat 50 megapikseli z Hasselblad Master Image
- obrazowanie z algorytmami identycznymi z topowymi Oppo
- bardzo pojemna bateria 6000 mAh (w nowej technologii Silicon Carbon)
- certyfikacja szczelności zgodna z IP69
- ponoć największa jak dotąd komora chłodzenia oferowana w telefonie z Androidem
- najnowszy Android 15 z ColorOS 15 (globalnie pewnie OxygenOS 15) z rozwiązaniami AI
Czytaj więcej o: OnePlus 13. Premiera: październik 2024 (Chiny). Cena: poczekam na globalną premierę.
Realme GT7 Pro podwodną fotografią
Realme to pewien ewenement. Podobnie jak OnePlus, firma dość gwałtownie wbiła się na rynek i osiąga bardzo dobre wyniki – szczególnie na rynku europejskim. Chiński producent już od kilku generacji posiada flagowca o konkurencyjnych do bardziej znanych modeli cechach. Najnowszy Realme GT7 Pro to przedstawiciel Snapdragona 8 Elite i imponujących adekwatności w kilku innych obszarach. Zestaw aparatów fotograficznych nie wygląda może topowo, ale został wyposażony w sporo funkcji wykorzystujących AI oraz tryb podwodnej fotografii, a więc rozwiązania rzadkie dla telefonów (pomogła szczelność konstrukcji i specjalne algorytmy poprawiające efekty przy „foceniu” pod wodą). Realme pobiło kilka rekordów w segmencie telefonów. Jednym z nich jest szczytowa jasność ekranu, a drugim pojemność baterii. Szkoda, iż od kilku generacji producent schodzi z mocami ładowania (w tym temacie bił przecież kolejne bariery).
Cechy wyróżniające Realme GT7 Pro:
- ekran Eco2 OLED Plus z rekordową jasnością szczytową (dla HDR) z aż 6000 nitów
- technologie ochrony wzroku niespolaryzowanym światłem
- najnowszy układ Snapdragon 8 Elite od Qualcomm
- zestaw fotograficzny Hyper Image+ z trybem podwodnej fotografii
- Realme promuje swój telefon „podwójnym aparatem głównym” (2x 50 mpx Sony IMX882 i IMX906)
- peryskopowy teleobiektyw tylko z optycznym 3x, ale ze wsparciem cyfrowego 120x
- najpojemniejsza bateria 6500 mAh (z ładowaniem 120W)
- certyfikacja szczelności zgodna z IP69
- tryb gamingowy z Game Super Resolution i Gaming Super Frame, które poprawiają płynność obrazu ze specjalnym chłodzeniem i rozłożeniem anten dla lepszej komunikacji
- najnowszy Android 15 z nakładką Realme UI 6.0 z funkcjami NEXT AI
Czytaj więcej o: Realme GT7 Pro. Premiera: listopad 2024 (Chiny). Cena: poczekam na globalną premierę.
vivo iQOO 13 z pierścieniem LED RGB
Dodałem do listy drugi flagowy telefon kojarzony z marką vivo, choć adekwatnie już chyba od 2020 roku będący efektem rozwoju niezależnie działającego brandu. telefonów iQOO, podobnie jak vivo, nie kupimy w oficjalnej dystrybucji w naszym kraju, ale z uwagi na efektowne parametry najnowszego Androida, warto o serii trzynastej generacji tutaj napisać. Modele marki iQOO nie są aż tak dobrze kojarzone, ale producent oferuje swoje urządzenia już od wielu lat. Potwierdza to zresztą pakiet ciekawych rozwiązań, które trafiły do najnowszego iQOO 13. Nie wszędzie ten Android wygląda topowo, ale proponuje sporo interesujących technologii.
Cechy wyróżniające iQOO 13:
- ekran AMOLED LTPO 2.0 od BOE (z dynamicznym odświeżaniem 1-144Hz) i warstwą Q10 podnoszącą jasność (panel Micro Quad Curved)
- najnowszy układ Snapdragon 8 Elite od Qualcomm
- oryginalny pierścień LED RGB wokół „wyspy” fotograficznej (z systemem powiadomień)
- bardzo pojemna bateria 6150 mAh (z technologii Silicon-Carbon)
- potrójny aparat 50 megapikseli (główny Sony IMX921 z OIS)
- certyfikacja szczelności zgodna z IP69
- najnowszy Android 15 z nakładką FuntouchOS 15 (w edycji globalnej) i opcjami AI
- atrakcyjna cena (niższa od wielu flagowców z podobnymi parametrami)
Premiera: listopad 2024 (Chiny). Cena: poczekam na globalną premierę (grudzień).
nubia Red Magic 10 Pro+, czyli gamingowy Android
Red Magic 10 Pro to kolejny Android ze Snapdragonem 8 Elite na pokładzie. W odróżnieniu od wcześniej prezentowanych ten jest stricte gamingowy. Telefon z kilkoma rozwiązaniami, które wykraczają choćby poza high-endowe zakresy telefonów premium od gigantów świata technologii. Nubia kolejny raz podrasowała swoje urządzenie, które już w poprzednich generacjach imponowało mocarnymi podzespołami. Oprócz topowego układu Qualcomm pojawiła się też rekordowa pamięć operacyjna, ekran z jeszcze węższą ramką i ulepszoną kamerką ukrytą pod wyświetlaczem. Rekordowa jest też pojemność baterii, no i kolejne ulepszenia w aspekcie chłodzenia. Choć mówimy o telefonie dla graczy to powinien on spełnić też wymagania klientów celujących w topowe flagowce.
Cechy wyróżniające serię Red Magic 10 Pro+:
- niemal bezramkowy wyświetlacz (współczynnik 95.3% i ramka 1.25 mm) AMOLED BOE Q9+ 144Hz
- kamerka selfie ukryta pod wyświetlaczem (ponoć z taką samą gęstością pikseli na całej powierzchni)
- bardzo wysoka czułość ekranu (960Hz) i specjalny chip Red Core R3 podnoszący efekty (pod gaming)
- chip: Qualcomm Snapdragon 8 Elite („Extreme Edition”)
- nawet 24 GB RAM (w standardzie LPDDR5X Ultra)
- nawet do 1 TB na dane (z szybszym standardem UFS 4.1 Pro
- bateria o pojemności aż 7050 mAh
- specjalne chłodzenie (z wiatraczkiem 23 000 RPM) obniżające temperaturę aż o 21°C
- specjalne „przycisk” na krawędziach telefonu (tzw. shouldery do grania o czułości 520 Hz)
- system Android 15 ze specjalnym oprogramowaniem pod granie
- ponad 3 mln punktów w testach wydajnościowych AnTuTu (samo tylko GPU z 1 250 000)
Czytaj więcej o: Red Magic 10 Pro. Premiera: listopad 2024 (Chiny). Cena: poczekam na globalną premierę (grudzień).
Teraz kilka modeli flagowych telefonów, które swoje propozycje na 2025 rok mają jeszcze przed sobą, więc pojawią się tu aktualne generacje ich topowych modeli. Każde z nich o wysokiej klasy specyfikacjach, które odbiegają nieco od nowszych rywali, ale ze spodziewanym lada moment upgradem. Następcy poniższej listy będą zatem sukcesywnie przenoszeni do wyższego zestawienia.
Samsung Galaxy S24 Ultra z Galaxy AI
Samsung każdego roku proponuje zwykle trzy odmiany flagowej serii swoich Androidów (i później jeszcze nieco przystępniejszą, ale przez cały czas drogawą odmianę Fan Edition). Topowym modelem oferty jest przeważnie wariacja Ultra. W 2024 roku high-endową propozycją telefonu jest Galaxy S 24 Ultra. Od tej edycji wyróżnikiem urządzenia są narzędzia Sztucznej Inteligencji w postaci funkcji i algorytmów Galaxy AI (część oferowanych we współpracy z Google). Seria S24 była jedną z pierwszych, na której zadebiutowały opcje Galaxy AI. Telefon koreańskiej marki jest jednym z nielicznych z podwójnym teleobiektywem i bardzo dużym zbliżeniem (również wspomaganym sztuczkami oprogramowania). Samsung obiecuje też wsparcie rysika S Pen
Cechy wyróżniające Galaxy S24 Ultra:
- ekran Dynamic AMOLED z Vision Booster (mapowanie tonalne dla zwiększenia widoczności w silnym oświetleniu)
- podwójny teleobiektyw (jeden z optycznym 5x i cyfrowym 100x) oraz bogaty w opcje fotograficzne zestaw aparatów
- bardzo interesująca funkcja odtwarzania video w Insta Slow-Mo (bez wcześniejszego nagrania filmu w zwolnieniu)
- rozwiązania Galaxy AI (swego czasu pierwszy telefon ze Sztuczną Inteligencją Google na pokładzie)
- wsparcie rysika S Pen (mało topowych flagowców dysponuje cyfrowym piórkiem), który współpracuje też z wybranymi funkcjami Galaxy AI (m.in. Zaznacz, aby wyszukać)
- system Android z nakładką One UI i aż siedmioma latami aktualizacji (jeden z najlepszych wyników na rynku)
Czytaj więcej o: Galaxy S24 Ultra. Premiera: styczeń 2024 (globalnie). Cena: od 6599 zł (w dniu premiery).
Huawei Pura 70 Ultra z wysuwanym obiektywem
Huawei od kilku lat cierpi na problemy związane z amerykańskimi banami na kilka kluczowych technologii. Chińczycy stracili na udziałach mocno, ale mimo przeciwności „losu” z flagowymi telefonami się nie poddaje. W 2024 roku topową serię „P” przebrandowano na rodzinę modeli Pura. Zachowano jednak numerację generacji. Huawei Pura 70 Ultra to najbardziej topowa z wariacji flagowej serii aktualnej generacji. Jedna z pierwszych, która ma otrzymać aktualizację z HarmonyOS do HarmonyOS NEXT, czyli systemu operacyjnego z lepszą ofertą aplikacji (przynajmniej tak twierdzi Huawei). Telefon chińskiej marki korzysta z układu Kirin na starej architekturze, więc odbiega potencjałem od większości konkurentów. Marka stara się odbić te straty najlepszym na rynku zestawem aparatów fotograficznych. Pura 70 Ultra to jedyny telefon na rynku z wysuwanym obiektywem poprawiającym zdolności fotograficzne.
Cechy wyróżniające Huawei Pura 70 Ultra:
- zakrzywiony z czterech stron ekran LTPO OLED (FHD+) z adaptacyjnym odświeżaniem 1-120Hz
- lider rankingu fotograficznego DxOMark (najlepiej oceniany telefon na rynku i to aż o 5 punktów!)
- jedyny na rynku aparat z wysuwanym z konstrukcji obiektywem (zwiększający zakres możliwości)
- aparat główny z ogromnym sensorem 1″ i zmienną przesłoną (f/1.6-4.0)
- peryskopowy teleobiektyw ze zbliżeniem 3.5x oraz trybem makro z choćby 5 cm
- elegancki (wyróżniający) się design telefona (zarówno nietypowa „wyspa” z aparatami jak i wykończenie „plecków”)
- system gotowy na przyjęcie HarmonyOS NEXT (już bez oparcia o Androida) – ma on podnieść funkcjonalność telefona, który cierpiał na brak usług Google. Prosto z pudełka HarmonyOS z nakładką EMUI
- tryb komunikacji satelitarnej (tylko Chiny)
Czytaj więcej o: Huawei Pura 70 Ultra. Premiera: kwiecień 2024 (Chiny) i maj (Polska). Cena: od 6399 zł (w dniu premiery).
Sony Xperia 1 VI z 85-170 mm i ciągłym zoomem
Sony nie ma mocnych udziałów na rynku telefonów, ale w swojej ofercie dysponuje kilkoma modelami Androidów z ciekawymi podzespołami. Flagową serią jest 1. W 2024 roku już w szóstej generacji. Japoński gigant stawia na segment premium, co widać po cenie. W kilku poprzednich edycjach Sony proponowało wyświetlacze 4K, ale okazało się, iż to chyba za duże rozdzielczości panelu dla telefonu. Producent obniżył ją do 2K, ale z zachowaniem dynamicznego odświeżania. Jak zwykle moduł fotograficzny z wykorzystaniem swoich sensorów. Zestaw nie ma może najwyższych rozdzielczości, ale sporo technologii, które w teorii mają podnieść adekwatności kamerek. W Xperii 1 mark VI podrasowano teleobiektyw, poprawiając mu możliwości zbliżeniowe.
Cechy wyróżniające Xperię 1 VI:
- ekran 2K OLED LTPO z dynamicznym 1-120Hz (już nie 4K i w mniej pionowych, wygodniejszych proporcjach)
- wyświetlacz z technologiami Powered by BRAVIA (czyli adekwatnościom znanym z telewizorów Sony)
- chip: Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3 (najnowszy w chwili wydania, no i przez cały czas bardzo mocny)
- optyka zestawu fotograficznego z powłoką ZEISS T* do redukcji odblasków
- peryskopowy teleobiektyw z ekwiwalentem 85-170mm) i ciągłym zbliżeniem w zakresie 3.5-7.1x
- fizyczny przycisk dla migawki do wygodniejszej obsługi aparatu
- bateria z „dwoma dniami pracy” i technologiami Battery Care i Xperia Adaptive Charging (do poprawy żywotności)
- dźwięk wysokiej jakości: 24-bit/192kHz Hi-Res & Hi-Res Wireless
- system Android z trzema latami aktualizacji
Czytaj więcej o: Sony Xperia 1 VI. Premiera: maj 2024 (globalnie). Cena: od ok. 6500 zł (w dniu premiery).
Motorola Edge 50 Ultra z ekranem pOLED 144Hz
Motorola (odkąd markę przejęło Lenovo) stara się włączyć w walkę z topowymi rywalami wariantem z najwyższej półki. W kwietniu 2024 roku firma przedstawiła telefon premium z Androidem o kilku efektownych parametrach. Motorola Edge 50 Ultra przyciąga specyfikacjami wyświetlacza, zestawem fotograficznym wspieranym narzędziami AI oraz… obudową w kolorze roku, czyli morelowym Peach Fuzz lub wariacją z „pleckami” imitującymi drewno. Ultra to najlepiej przyszykowany telefon Motoroli, choć w niektórych obszarach z elementami wymagającymi kompromisu, jak na przykład nieco starszym, choć wciąż flagowym procesorem (Snapdragon 8s Gen 3). Myślę, iż ta propozycja to bardziej rywal dla oferty Realme, choć nie w każdym aspekcie porównywalny. Obaj producenci stawiają na nieco inne specyfikacje.
Cechy wyróżniające Motorolę Edge 50 Ultra:
- zakrzywiony ekran pOLED z HDR10+ i wysokim odświeżaniem 144Hz
- aparatem i wyświetlacz z certyfikatem Pantone Validated (marka zapewnia, iż „odcienie skóry i kolory na zdjęciach i na ekranie są takie same, jak oglądane na żywo”)
- tryb „światła na krawędziach” (dzięki zakrzywionemu wyświetlaczowi można skorzystać z sygnalizacji do powiadomień na wzór lubianych kiedyś diod LED do informowania o wiadomościach). Telefon leżący na ekranie – jak promuje to Motorola – jest jednak rzadko w ten sposób kładziony.
- optymalniejsze zestawienie podzespołów (pozwalające obniżyć cenę, np. wykorzystanie Snapdragona 8s Gen 3)
- potrójny aparat z peryskopowym teleobiektywem 64 mp (72 mm) z optycznym zbliżeniem 3x i moto AI
- aparat selfie z matrycą 50 megapikseli i wsparciem AF
- bateria z narzędziami Battery Optimalization (monitorującymi żywotność akumulatora)
- RAM Boost 3.0 (rozszerzenie pamięci operacyjnej o wirtualne GB)
- Android z rozwiązaniami Ready For (desktopowe wykorzystanie podpiętego do monitora telefonu, czy możliwość wykorzystania kamerki Edge 50 Ultra do video połączeń)
Premiera: maj 2024 (globalnie), czerwiec 2024 (Polska). Cena: od ok. 4499 zł (w dniu premiery).