Przed wami kolejna dawka ciekawszych projektów z crowdfundingu. Często bardziej niszowych, oryginalnych rozwiązań, które potrzebują wsparcia finansowego. Zbierających fundusze w kampaniach, gdzie pierwsze partie produkcyjne są znacznie tańsze od finalnej wyceny. Niektóre z tychże koncepcji z większą, niektóre z mniejszą szansą na realizację.
Kiedyś o tych wynalazkach pisałem oddzielnie. Dziś zbieram je w przeglądzie Kickstartera i Indiegogo – dwóch najpopularniejszych platform dla crowdfundingu. Oto przegląd subiektywnie wybranych, IMO najciekawszych (najdziwniejszych?) propozycji.
Czym w ogóle jest crowdfunding?
Crowdfunding – kampanie promujące nowe, unikatowe, oryginalne projekty oraz koncepcje, które mogłyby nie mieć szans na realizację w innej formie jak zbiórka funduszy. Trwające kilkadziesiąt dni akcje poszukujące fundatorów to najczęściej startupowe wizje, potrzebujące środków na masową produkcję i dopracowanie prototypu. Wyroby takie realizują się przeważnie w kilka miesięcy po zebraniu pieniędzy, a kuszą klientów sporo tańszą ceną w zamian za pomoc w finansowaniu. Niekiedy się nie udaje z doprowadzeniem produktu do końca. Wtedy kasa wraca do wspierających (zdarza się jednak inaczej).
Na blogu przedstawiam wiele propozycji z serwisów crowdfundingowych znacznie obszerniej. Wszystkie artykuły znajdziecie pod tagiem “crowdfunding“. Uruchomiłeś startup? Masz interesujący projekt i zbierasz na niego tą drogą fundusze? Napisz do mnie. Chętnie go przedstawię, a później przetestuję. Co zebrałem w najnowszej liście propozycji?
- Reetle SmartInk I – e-papierowy panel w etui dla iPhone’a
- BodyPark ATOM – kamerka z wirtualnym trenerem AI
- egzoszkielet IRMO M1 z laserowym „widzeniem” AI
- abxylute 3D One – ogromny handheld z ekranem 3D
- UltraBar X – modułowe centrum kontroli na biurko i do smart domu
- Tiny Pump 3X – mini pompka elektryczna i laterenka w jednym
- AYANEO Pocket Vert, czyli wertykalny handheld premium
- AYANEO Pocket Play – gamingowy telefon z wysuwaną „tacką”
- Cube o1 z AI Copilot – kamerka z przewodnikiem kucharskim
- OneXPlayer Super X – gamingowy tablet 2 w 1
1. Reetle SmartInk I – e-papierowy panel w etui dla iPhone’a
E-papierowe telefony i kieszonkowe czytniki z Androidem na pokładzie robią się coraz popularniejsze. Wciąż są niszowe, ale konkurencyjnych modeli jest już kilka. Jeszcze zanim ten dział przyspieszył, powstawały odważne etui z dodatkowym wyświetlaczem w tej technologii. REETLE SmartInk I to najświeższa propozycja w tym formacie, która chce przypomnieć zapomniany już format. Twórcy przekonują, iż ich wyrób będzie pierwszym na świecie modelem „AI E-Ink Hub” dla iPhone’ów.
O czym mówimy? O obudowie na iPhone’a, na której „pleckach: oferowany jest ekran E Ink o przekątnej prawie 4 cali i z produktywnymi funkcjami, a także odciążeniem wyświetlacza głównego. Po obróceniu telefonu mamy korzystać z przyjaźniejszego dla oczu panelu dla wielu różnych funkcji dostępnych w iOS. Oczywiście z dotykową warstwą dla lepszej interakcji. Zestaw ten ma też wykorzystywać rozwiązania AI. Od tłumacza, aż po notatki. Interfejs ma oferować widgety, dokumenty, kody QR, czy karty biznesowe. 300 mAh to nie jakoś wiele, zwłaszcza, iż mówimy tu o łączności Wi-Fi/Bluetooth. Lepiej byłoby dać port USB-C, ale twórcy chcą proponować ekran też w pracy niezależnej (nie tylko przez bezpośrednie połączenie).
- Cena w crowdfundingu: od 120$ (to -40% finalnej ceny) + płatne dodatki AI
- Premiera: luty 2026
- Wyróżnienie za: dodatkowy ekran odciążający baterię iPhone’a
- Znalezione na Kickstarterze
2. BodyPark ATOM – kamerka z wirtualnym trenerem AI
Pamiętacie okres pandemii i domowe siłownie? Wzrost zainteresowania aktywnością w domowych warunkach wzrósł właśnie wtedy, ale już wcześniej się rozwijał. Powstawały choćby inteligentne urządzenia, która pomagały ćwiczyć we własnym mieszkaniu. Opisywałem takie trackery aktywności, maszyny, ale też inteligentne lustra. W crowdfundingu znalazłem kolejny projekt, który chce wesprzeć nas przy pracy nad własnym ciałem. BodyPark ATOM to pomocnik w kamerce z trenerem AI na pokładzie. Ma obserwować, analizować i podpowiadać, jak prawidłowo trenować. Ma w ten sposób skorygować technikę, budować programy adaptacyjne, a wszystko w mobilnym wydaniu.
Twórcy z Hong Kongu przekonują, iż ich minimalistycznie wyglądająca kamerka (przypominająca kettlebell) ma ultra szeroki kąt widzenia i może być lokalizowana w różnych miejscach. Zależnie od rodzaju aktywności ma śledzić całe ciało. Centralnym elementem całości ma być oczywiście AI, która dostosuje wsparcie zależnie od rozpoznanego poziomu zaawansowania (i potrzeb). Platforma ma w bazie mnóstwo ćwiczeń, a każde z instrukcją obrazującą działania na małym ekranie i/lub komunikatami audio przez słuchawki lub głośnik. Wyświetlacz ma być interaktywny, wspomagając trening, ale więcej konkretów uzyskamy w ramach proponowanego chatbota.
Cieszy kooperacja z danymi napływającymi ze smart zegarków. Synchronizacja odczytów obejmuje na razie tylko Apple Watche i Galaxy Watche, ale opracowywana jest też kompatybilność z Garminami. ATOM zaoferuje bezpłatny plan, ale i członkostwo w ramach pakietu Pro, gdzie będzie więcej AI. jeżeli AI będzie konkurencyjne wobec osobistego trenera, to jest to jakaś opcja przy prowadzeniu samodzielnych treningów. Pytanie, jak skuteczna i efektywna. Na pewno z ciągłą obserwacją, czego nie zagwarantuje żaden trener tak na zawołanie (o każdej porze dnia).
- Cena w crowdfundingu: urządzenie od 139$ (finalnie 219$) + abonament 9/99$ (mc/rok)
- Premiera: luty 2026
- Wyróżnienie za: wirtualnego trenera AI do treningu w domowej siłowni
- Znalezione na Kickstarterze
3. Egzoszkielet IRMO M1 z laserowym „widzeniem” AI
Do moich przeglądów ubieralnych technologii trafiały już różnego rodzaju egzoszkielety. Pojawiają się tu zresztą coraz częściej, bo rośnie konkurencja w tym segmencie. Najnowszy model w jednej z popularniejszych form, czyli na nogi i biodra, znalazłem w crowdfudningu, gdzie o wsparcie finansowe niszowych projektów dużo łatwiej. IRMO M1 zwrócił mogą uwagę, ponieważ twórcy określają go mianem pierwszego na świecie smart egzoszkieletu z laserowym widzeniem. Postrzeganie otoczenia przez czujniki ma podnieść efektywność pracy wspomagacza ruchu.
Co nowego w IRMO M1? Podobnych konstrukcyjnie egzoszkieletów już trochę było. Ich głównym celem jest odciążenie podczas poruszania się, co ma wydłużyć trasy, a czasem po prostu pozwolić na normalny spacer. M1 różni się jednak od rywali technologiami analizy przestrzeni, do której większość egzoszkieletów stara się dopasować. IRMO zaproponowało do adaptacji terenowej lasery oraz algorytmy AI. Laserowe „oczy” mają widzieć sytuację i automatycznie dopasowywać do niej ustawienia „zawieszenia”. Wagowo sprzęt prezentuje się dobrze (1-1.2 kg na nogę). Pewnie tej masy choćby nie odczujemy, bo silniczki w topowym wydaniu mają 1000W i 18 Nm. Asysta z racji optymalizowania jest personalizowana. Twórcy obiecują smart rozwiązania. Oprogramowanie ma dopasowywać ustawienia do terenów trawiastych, piaszczystych, zbocz i schodów. W opisie produktu czytam o 60% odciążeniu kolan w trakcie użytkowania rozwiązania. jeżeli chodzi o tryby pracy to M1 zaproponuje swoje usługi w ramach: Turbo, Eco, Training lub Rest. Bateria ma pozwolić na około 8h spacerów.
- Cena w crowdfundingu: od 399$ (model entry-level) i aż 1249$ za wydanie Ultra
- Premiera: maj 2026
- Wyróżnienie za: wsparcie algorytmów obserwujących warunki otoczenia
- Znaleziono na Kickstarterze
4. abxylute 3D One – ogromny handheld z ekranem 3D
Na styczniowych CES w Las Vegas marka Tencent zwiastowała projekt bardzo nietypowego handhelda z ekranem 3D bez okularów, któremu poszukiwała marki do globalnego wydania. Już od jakiegoś czasu wiadome było, jaki producent się tym zajmie. Uruchomieniem kampanii w crowdfundingu firma Abxylute potwierdziła swoją współpracę przy gadżecie 3D One. Na Kickstarterze maszynka do grania startuje od 1499$, czyli ze zniżką 300 dolarów. Pierwsza partia konsolki zostanie rozesłana do klientów w grudniu. Kolejna dopiero w lutym 2026 roku.
Co potrafi Abxylute 3D One? Ta mocno przerośnięta konsola przenośna (ekran 11″) z odpinanymi kontrolerami i opcjonalną klawiaturą (w formie tabletu 2 w 1) oferuje układ Intel Core Ultra 7 Processor 258V, śledzenie Smart Eye Tracking, konwerter treści na 3D, 115 TOPS dla przetwarzania AI, system Windows z własnym oprogramowaniem, 32 GB RAM (LPDDR5x-8533), 1TB PCIe 4.0 NVMe SSD, Wi-Fi 6$, a także złącza Thunderbolt 4 (40 Gbps), USB-C i USB 3.2 Gen 1 Type-A (5 Gbps). Słabiej wygląda temat baterii. 50Wh może być rozczarowujące.
- Cena w crowdfundingu: od 1499$ (ze zniżką 300 dolarów od ceny finalnej)
- Premiera: grudzień 2026 (pierwsza partia)
- Wyróżnienie za: unikatowy w segmencie konsol ekran 3D bez okularów
- Znalezione na Kickstarterze
5. UltraBar X – modułowe centrum kontroli na biurko i do smart domu
Współczesne komputery już od dawna korzystają z mnóstwa różnych peryferiów. Myszka, klawiatura i monitor do najbardziej podstawowy z zestawów. Wielu z nas poszerza swoje stanowiska pracy o dodatkowe przystawki. Od tabletów, gładzików, aż po specjalne kontrolery i konsole. W crowdfundingu znalazłem projekt UltraBar X. To modułowo łączona konsola na biurko, której ekrany mogą służyć do obsługi wybranych funkcji PC, ale też smart domu. Gadżet wygląda jak estetycznie wyglądające centrum sterowania. Z opcjami personalizowania ustawień, łączenia elementów, aplikacji i prostym interfejsem. Poszczególne bloki mogą mieć inne przeznaczenie. Każda na wyciągnięcie ręki i szybką reakcję. Większość konkurencyjnych konsol powstaje pod komputery. UltraBar X ma być bardziej uniwersalny.
Całość składa się z różnych modułów: VivoCube, DotKey, SenseCube oraz KnobKey, a także głównym CoreBar, do którego wszystko się podpina. Każdy ma swoje dodatkowe zdolności. Jedne z gestami, inne z dodatkowymi czujnikami (te pod smart home), czy obrotowymi gałkami, a jeszcze inne jako programowalne przyciski (m.in. dla komend). Wszystko z bezprzewodową łącznością Wi-Fi i możliwością rozbudowy do 15 „klocków”. Kompatybilność szeroka, bo uwzględniająca iOS, Androida, Windows, a niebawem dołączą macOS i Linux.
- Cena w crowdfundingu: 469$ (o 30% mniej od finalnej wyceny)
- Premiera: kwiecień 2026
- Wyróżnienie za: wielofunkcyjne przeznaczenie
- Znalezione na Kickstarterze
6. Tiny Pump 3X – mini pompka elektryczna i laterenka w jednym
Wszystkie nowe wynalazki, które w jednym wyrobie łączą kilka rozwiązań, bardzo cenię. Głównie z zamiłowania do mobilności, czyli ograniczania przedmiotów koniecznych do zabrania ze sobą w jakąkolwiek podróż (czy to turystyczną, czy do pobliskiego sklepu). Każdy gadżet z praktycznym zestawem możliwości lubię docenić. Tiny Pump 3X, które znalazłem ostatnio przeglądając katalog nowych ofert w crowdfundingu. zdaje się być przykładem ciekawej propozycji. Twórcy promują swój przenośny wyrób jako najmocniejszą z pompek tych gabarytów, dostarczając przy okazji tryb latarenki. W sam raz w teren.
Tiny Pump 3X waży ledwie 67 gramów i ma kieszonkowe rozmiary, a w zanadrzu spore możliwości. Napompuje materac, kajak, poduszkę i inne rzeczy na powietrze, przy okazji wszystko rozświetlając (jeśli potrzeba). Specyfikacjami pompowania model pokrywa się z większym Max Pump 3, tj. 5 kPa (0.72 PSI). Pompka oferuje 300 L/min i pracę przez aż 20 minut na jednym ładowaniu. Poprzedni Tiny Pump był wolniejszy i słabszy. W zasobach są specjalne tryby dopasowania ciśnienia/mocy do różnych sytuacji. A lampka LED? 3X ma różne tryby świecenia – od 15 lumenów z ciepłym 2700K przez choćby 50 godzin, aż po mocniejsze 300-400 lumenów w hybrydowej opcji.
- Cena w crowdfundingu: od 34$ (finalnie 49$)
- Premiera: styczeń 2026
- Wyróżnienie za: lepsze parametry od poprzedniej generacji i tryb lampki
- Znalezione na: Kickstarterze
7. AYANEO Pocket Vert, czyli wertykalny handheld premium
O tej konsolce wspominałem w przeglądach już parokrotnie. AYANEO Pocket Vert to wertykalna maszynka premium do gry w starsze gry. Wyższej jakości niż wcześniejszy Pocket DGM, choć z dokładnie tym samym przeznaczeniem. Przypominający klasycznego Game Boya handheld jest coraz bliżej realizacji, przynajmniej w crowdfundingu, gdzie zwykle projekty są oferowane z większymi zniżkami. Konsolka do tytułów retro pojawiła się tam na podstronie preview, czyli pierwszej zapowiedzi. Producent odsłonił część specyfikacji już wcześniej, ale teraz mamy już przygotowania pod start kampanii na platformie Indiegogo (warto zatem śledzić podstronę). Na stronie opublikowano najważniejsze z elementów nadchodzącego gadżetu, które już w przeglądzie publikowałem. AYANEO Pocket Vert ma skusić fanów retro gamingu:
- minimalistyczną estetyką w wydaniu premium („art-grade design”)
- ekranem LCD o przekątnej 3.5” i rozdzielczości 1600×1440
- metalową konstrukcją CNC w integracji ze szklanym panelem
- pierwszą generacją mobilnego Snapdragona 8+ (o dużej wydajności)
- sporą baterią 6000mAh (mającą zapewnić długą grę)
- aktywne chłodzenie (wydłużające wyższą wydajność pracy)
- specjalnie przystosowanymi przyciskami („krystalicznymi” i bez wyżłobień)
- ukryte w konstrukcji touchpady (w zastępstwie joyów)
- software od AYANEO (który jest już sprawdzony przy wielu innych Pocketach)
- Cena w crowdfundingu: projekt czeka na start kampanii
- Premiera: lipiec 2021
- Wyróżnienie za: wykończenie premium i „gajmbojowy” format
- Znalezione na: Indiegogo
8. AYANEO Pocket Play – gamingowy telefon z wysuwaną „tacką”
AYANEO to marka posiadająca w ofercie chyba najwięcej różnorodnych konsol do mobilnego grania (nawet więcej od Retroida). Niedawno chiński producent zwiastował szereg premier, które od kilku tygodniu sukcesywnie odkrywa. Jednym z ciekawszych projektów odświeżonego portfolio modeli był ten związany z gamingowym telefonem. Konkurencja w tej sekcji nie jest zbyt ostra, bo do wyboru jest ledwie kilka propozycji, ale niemal wszystkie z konkurencyjnymi podzespołami i gamingowymi rozszerzeniami. Pocket Play od AYANEO wyróżni się konstrukcją z wysuwaną tacką, w której zmieszczono zestaw przycisków. jeżeli coś Wam to przypomina to pewnie Xperię Play sprzed piętnastu lat. Format ich budowy jest bardzo zbliżony. Można choćby rzec, iż to jakaś jego reinkarnacja, ale z większymi możliwościami.
Zakładam, iż AYANEO Pocket Play to gamingowy Android (także do emulacji). Marka nie podała jeszcze pełnych specyfikacji, ale zaznaczyła opcję odpalania niektórych tytułów PC. Oprócz fizycznych przycisków i dwóch gładzików, nie zabraknie też interfejsu dotykowego. Ciekawi mnie system chłodzenia i tzw. air triggery. W gamingowych telefonach przeważnie są. Nie ma jeszcze pełnych parametrów i wyceny, więc ciężko choćby jakoś wstępnie urządzenie ocenić.
- Cena w crowdfundingu: kampania czeka na start
- Premiera: gdzieś w Q1 2026
- Wyróżnienie za: interesujący format gamingowego telefona
- Znalezione na: Kickstarterze
9. Cube o1 z AI Copilot – kamerka z przewodnikiem kucharskim
Współczesne roboty kuchenne potrafią wiele. Robią za nas sporo roboty, a my musimy tylko nadzorować działania lub wykonywać instrukcje prezentowane na ekranach tychże urządzeń (np. w Thermomixach i Lidlomixach). Projekt Cube o1 modyfikuję też koncepcję o kamerkę z widzeniem komputerowym AI, które będzie obserwować nasze działania, nadzorować je i w czasie rzeczywistym szkolić w kucharskiej dziedzinie. Urządzenie ma być czymś w rodzaju osobistego szefa kuchni z opcjami AI z przewodnikiem. Całość opracowywano przez trzy lata, a więc mniej więcej od początku ery nowych modeli AI.\
Wszelkiego rodzaju asystenci na bazie AI zaczynają pomagać w bardzo wielu branżach. Od chatbotów, po edytory, aż po narzędzia typu agentic. Jedne po prostu odciążają swoimi działaniami, inne instruują, a jeszcze innym można zlecić pełne prace. Cube o1 ma służyć nauce gotowania, wskazywaniu błędów lub po prostu towarzyszeniu w celu możliwie najsmaczniejszym/najbardziej wartościowym efektom. Kamerę kierujemy w stronę kuchni. Ma ona zdolność wykrywania ciepła, więc jest w stanie odczytywać sporo informacji. Urządzenie otrzymało software AI Copilot, wizualne sygnalizacje działań, a także zestaw porad. Specjalny ekranik z dotykowym interfejsem oraz aplikacja na telefony mają ułatwić współpracę z „szefem”. AI nie wymaga ciągłego dostępu do Internetu. Stara się przetwarzać informacje lokalnie.
- Cena w crowdfundingu: od 179$ (za kamerkę, tripoda z nóżką i mocowanie (to -60% finalnej wyceny
- Premiera: styczeń 2026
- Wyróżnienie za: praktyczne wykorzystanie współczesnych zdolności nadzoru AI
- Znalezione na: Kickstarterze
10. OneXPlayer Super X – gamingowy tablet 2 w 1
One Netbook proponuje kolejną wariację gamingowego tabletu z serii OneXPlayer. Tym razem w crowdfundingu pojawiła się odmiana Super X. Bazuje oczywiście na innych modelach koncepcji X, czyli sprzętu 2 w 1 – służącego zarówno do grania, ale i jako przenośny komputer. Mam wrażenie, iż z każdą kolejną odsłoną tej linii rośnie przekątna ekranu w OneXPlayerach. W Super X ma ona aż 14 cali! Panel dysponuje technologią OLED (2.8K), więc powinien być jakościowy przy dowolnym zadaniu. Jest trochę jak Surface Pro, ale stricte do grania. Co ciekawe, przy tak dużym formacie zrezygnowano z bocznie podpinanych kontrolerów.
OneXPlayer Super X ma oczywiście mocne wnętrze. W środku zaproponowano układ AMD Strix Halo (Ryzen AI Max+ 395), czyli chipset trafiający do najnowszych generacji PC-handheldów. Grafiką zajmie się Radeon 8060S. Opcjonalnym zestawem do chłodzenia jest specjalny moduł z aktywnym obniżaniem temperatur. Cennik startuje od 1899$, a kończy się na 2759$, więc mówimy o drogim sprzęcie (zwłaszcza, iż to dopiero propozycje w crowdfundingu). Na szczęście razem z opcjonalną klawiaturą całość można wykorzystać też do innych zadań, czego o PC handheldach powiedzieć nie można. Są tu możliwości AI, więc potencjał jest.
Super X to bezpośredni rywal dla Asusa ROG Flow Z13. OneXPlayer jest jednak smuklejszy, na co pozwolił większy ekran (rozłożenie podzespołów na większej przestrzeni). Przewagą modelu od One Netbook jest wsparcie nowego mini SSD oraz wspomnianego wyżej rozszerzenia chłodzącego. W środku tabletu jest komora i dwa wiatraczki, ale za 60$ więcej możemy nabyć odmianę z ciekłym chłodzeniem i specjalnym portem dla modułu Frost Bay (199$) z lepszą wymianą cieszy. Zwiększy to wydajność elektroniki. Wszystkie odmiany Super X mają sloty na PCIe 4.0 x4 NVMe SSD, więc nie musimy bazować na mini SSD. Z kolei port na microSD pozwoli na dołożenie choćby 2 TB na dane. Konstrukcja ma dwa porty USB4, jeden USB 3.2 Type-A oraz HDMI 2.1. Podobna mi się obecność certyfikacji Harman dla dźwięku. Bateria otrzymała 85.5Wh.
- Cena w crowdfundingu: od 1899$ + koszt opcjonalnej klawiatury i Frost Bay (199$)
- Premiera: luty 2026
- Wyróżnienie za: bardziej uniwersalna jednostka (bez ograniczeń do gamingu)
- Znalezione na Kickstarterze
Podobał ci się mój przegląd najciekawszych crowdfundingowych projektów z tego tygodnia? Zobacz podobne zestawienia z wcześniejszych tygodni. Poniżej w powiązaniach znajdziesz więcej start-upowych rozwiązań, które być może już dotarły lub właśnie zmierzają na rynek:

2 godzin temu







