Projekt od Moon Studios przeżywał różne chwile - i zważywszy na to, iż wciąż tkwi we wczesnym dostępie, różnie jeszcze to może wyglądać. Nie zmienia to faktu, iż po większym kryzysie No Rest for the Wicked złapało wiatr w żagle i od pewnego czasu nie zawodzi ze swoimi aktualizacjami. A w przyszłym roku szykuje się coś bardziej imponującego niż wszystko, co zaprezentowano do tej pory: kooperacja znacząco różniąca się od zwyczajowych jej modeli.