Płacą 17 tysięcy za "grata". Stare telefony droższe niż nowy iPhone

2 tygodni temu
Niemalże każdy z nas posiada w domu szufladę z pamiątkami z dawnych lat. Są nimi między innymi stare telefony, o których już dawno udało nam się zapomnieć. Czy to błąd? W niektórych przypadkach warto wrócić myślami do przeszłości, chociażby po to, aby na niej zarobić. Istnieje elektronika, która mimo upływu lat wcale nie straciła na wartości, a choćby i sporo zyskała. O jakich modelach telefonów mowa? To nie tylko nostalgia, ale także kilka dobrych tysięcy złotych w kieszeni.
Do tego, iż stare wraca do mody, zdążyliśmy już się przyzwyczaić. Dawne meble, ciuchy czy biżuteria aktualnie zyskują na wartości, a hasło "vintage" stało się wręcz pewnego rodzaju kulturą i wyznacznikiem wśród młodego pokolenia. Swoje robią też kolekcjonerzy, którzy niekiedy skupiają się choćby na najmniej oczywistych przedmiotach. Takim symbolem historii, która dziś wyraźnie o sobie przypomina, są również stare telefony komórkowe. Choć daleko im do współczesnych telefonów wypchanych aplikacjami i sztuczną inteligencją, dla niektórych są czymś, za co warto zapłacić fortunę.


REKLAMA


Zobacz wideo Łukasz Nowatkowski: Nie aktualizujesz telefonu? Sam się narażasz!


Stare telefony za kilkanaście tysięcy złotych. Wszystko zaczęło się od "Matrixa"
Ceny telefonów używanych lata temu zależą od wielu czynników. Najczęściej poszukiwane są przede wszystkim rzadkie modele lub takie, które odegrały istotną rolę w popkulturze. Znaczenie ma także ich stan wizualny, wyposażenie oraz to, czy wciąż da się z nich korzystać. Jak informuje serwis INNPoland.pl, jednym z najbardziej charakterystycznych klawiszowców, była Nokia 8110. Swoją sławę zyskała dzięki filmowi "Matrix" i dziś można ją kupić za choćby 3 tysiące euro, czyli prawie 13 tysięcy złotych. Według Gazety Wrocławskiej ceny telefonu kojarzonego z filmem braci Wachowskich na polskich aukcjach zaczynają się od 500 złotych.
Sprawdź również: Biedronka otwiera kolejne tajemnicze sklepy. Klienci nie mają tu wstępu
Jeszcze więcej trzeba zapłacić za Motorolę DynaTAC 8000x, czyli telefon komórkowy z 1984 roku. To historyczny model, który w tej chwili jest warty choćby 4 tysiące euro, a więc około 17 tysięcy złotych. Kwoty są więc astronomiczne.


Stare telefony, które nie wyszły z mody. Pierwszy iPhone to symbol zmian
Furorę wciąż robi również pierwszy iPhone z 2007 roku, który zrewolucjonizował rynek i zapoczątkował erę telefonów. Oryginalnie zapakowane egzemplarze na zagranicznych platformach sprzedawane są także za około 3 tysiące euro. Nie można też zapomnieć o słynnej Nokii 3310, którą w 2000 roku posiadał niemalże każdy. Choć w tym przypadku ceny nie są już tak wysokie, na dobrze zachowanym urządzeniu przez cały czas można zarobić od kilkuset do ponad 1 tysiąca złotych. Podobnie jest w przypadku specyficznej Nokii 7600, która swoim wyglądem przypominała Tamagotchi. Za "klasę premium" uznawane są także między innymi:


Nokia 8800 Sirocco - ceny sięgają 5 tysięcy złotych,
Nokia 8800 Carbon Arte - ceny sięgają 3,5 tysiąca złotych,
Nokia Mobira Senator z 1982 roku ważąca blisko 9 kilogramów - ceny sięgają choćby kilkunastu tysięcy złotych,
Ericsson R290 - ceny sięgają około 1 tysiąca złotych.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału