Przez pół dnia nie mogłem normalnie korzystać z internetu. „Wyjście awaryjne” też zawiodło

4 dni temu
Zdjęcie: zły mężczyzna siedzący przed laptopem


Z uwagi na charakter pracy, dostęp do internetu jest mi niezbędny. Przez pół dnia byłem jednak od niego prawie odcięty. Frustracja wzrastała z minuty na minutę.
Idź do oryginalnego materiału