Chiński producent półprzewodników SMIC walczy z ograniczeniami technologicznymi wynikającymi z amerykańskich sankcji, co mocno odbija się na produkcji zaawansowanych chipów AI dla Huawei.
Według analizy banku inwestycyjnego Morgan Stanley, do końca 2025 roku fabryka zdoła osiągnąć jedynie 30% uzysków w przypadku procesorów Ascend 910B. SMIC, mimo iż jest największą i najnowocześniejszą chińską odlewnią półprzewodników, nie ma dostępu do kluczowych maszyn litograficznych EUV, co znacząco spowalnia rozwój technologii na najwyższym poziomie. To właśnie brak tych narzędzi powoduje ograniczoną wydajność i niskie wskaźniki produkcji chipów klasy high-end.
Raport Morgan Stanley wskazuje, iż w 2025 roku SMIC będzie w stanie wytwarzać ok. 7000 wafli miesięcznie, głównie przeznaczonych na Ascend 910B, a rok później planowane jest przejście na nowszy układ 910C. Z jednego 12-calowego wafla można uzyskać 78 chipów 910B lub 39 chipów 910C.

Źródło: SMIC
Prognozy zakładają, iż dopiero do 2027 roku wskaźnik uzysków poprawi się do 70%, co pozwoli na miesięczną produkcję ok. 18 tys. wafli. Do tego czasu jednak firma może zmagać się z poważnymi stratami. W samym 2025 roku niski poziom uzysków ma ograniczyć wzrost przychodów choćby o połowę. Według szacunków Morgan Stanley przychody SMIC z tej produkcji wyniosą, odpowiednio, 58,5 mln juanów w 2025 roku, 94 mln juanów w 2026 roku, 136 mln juanów w 2027 roku. Niewiadomą pozostaje, jak te ograniczenia wpłyną na Huawei, który rozwija własne procesory AI, by uniezależnić się od dostawców z USA i Tajwanu.