Test telefona Xiaomi 15T - właśnie takie modele lubimy najbardziej! Mocna specyfikacja w bardzo atrakcyjnej cenie

3 godzin temu
W ostatnich tygodniach o Xiaomi znowu zrobiło się głośno, a to z powodu nowej serii flagowców tego producenta. Mowa o modelach, które nazywają się dokładnie tak, jak... odpowiedniki od Apple. Co prawda chiński gigant nigdy nie ukrywał, iż nie czerpie inspiracji z dokonań amerykańskiej firmy (delikatnie mówiąc), ale przeskoczenie z numeracją, żeby akurat złapać się "siedemnastki" i dodanie dopisku Pro Max do czołowego wariantu to już dla niektórych zbyt wiele... Abstrahując jednak od tego typu zagrywek, same urządzenia z linii Xiaomi 17 prezentują się dosyć intrygująco, szczególnie z uwagi na tylny ekranik w modelach Pro. Nim jednak przyjdzie nam zapoznać się tymi cudami techniki, może minąć jeszcze wiele miesięcy. Tymczasem czas wrócić na ziemię i zobaczyć, co firma oferuje teraz na polskim rynku. A warto wiedzieć, iż od niedawna ma w portfolio coś naprawdę intrygującego.
Idź do oryginalnego materiału