
Już jutro o godzinie 15:00 władze Watykanu wyłączą niemal wszystkie nadajniki telefonii komórkowej znajdujące się na terytorium tego państwa. Działać będzie jedynie ten zlokalizowany na obszarze Castel Gandolfo.
Nadajniki telefonii komórkowej na terenie Watykanu zostaną wyłączone po to, by zachować absolutną poufność podczas konklawe. Informację przekazał Gubernator Państwa Watykańskiego w mailu wysłanym do pracowników. Zasięg zostanie przywrócony dopiero w momencie ogłoszenia wyboru nowego papieża.
To niejedyne środki bezpieczeństwa, jakie wprowadza Watykan na czas konklawe
Oprócz wyłączenia zasięgu telefonii komórkowej wprowadzono szereg innych procedur kościelnych, w tym zainstalowano zaawansowane systemy zagłuszające sygnały elektroniczne oraz zamontowano w Kaplicy Sykstyńskiej specjalne osłony na oknach, które mają uniemożliwić obserwację obszaru z zewnątrz. To ostatnie zabezpieczenie ma ochronić Watykan przed dronami, które mogłyby być wykorzystane do zdobycia informacji przez media lub inne podmioty.
Protokoły bezpieczeństwa związane z wyborem nowego papieża obejmują także obowiązek oddania wszystkich urządzeń elektronicznych przez kardynałów biorących udział w konklawe oraz złożenie przysięgi zachowania tajemnicy pod groźbą ekskomuniki przez personel pracujący w Watykanie.
Ruchy Watykanu nie mogą dziwić, szczególnie w dzisiejszych czasach
Ruchy Watykanu nie powinny nikogo dziwić – szczególnie w dobie wszechobecnej technologii, kiedy niemal każdy z nas nosi w kieszeni telefona z aparatem i dostępem do internetu. W czasach, gdy drony nagrywające wideo w wysokiej rozdzielczości są „na wyciągnięcie ręki” każdego z nas, a miniaturowe urządzenia do nagrywania i transmisji można kupić za niewielkie pieniądze, zachowanie tajemnicy obrad konklawe wymaga wyjątkowych środków ostrożności. Wygląda na to, iż Kościół, mimo swojego tradycyjnego charakteru, doskonale zdaje sobie sprawę z zagrożeń płynących z nowoczesnej technologii i wie, iż pełna izolacja to jedyny skuteczny sposób na zapobieganie przeciekom.