5 godzin temu
Kilka tygodni temu użytkownicy aplikacji YouTube na Androidzie zauważyli w niej nową funkcję – funkcję o nazwie Auto Zoom. Brzmi niewinnie, ale wiecie jak to jest z wszelkimi zmianami na tej platformie – rzadko są to zmiany na lepsze. Niestety i tym razem YouTube rozczarował, bo funkcja Auto Zoom działa automatycznie i samodzielnie przybliża obraz wideo, by wypełnić nim cały ekran. Problem? Przy okazji ucina fragmenty treści. Na szczęście wygląda jednak na to, iż Google szykuje ratunek.
Auto Zoom na YouTube, czyli funkcja, która doprowadza użytkowników do szewskiej pasji
Warto podkreślić, iż Auto Zoom to coś innego niż dobrze znana opcja „Powiększ, aby wypełnić ekran”, która po włączeniu w ustawieniach sprawia, iż obraz każdego filmu jest powiększany, by wypełniał cały ekran w trybie pełnoekranowym. Auto Zoom pojawia się losowo, w przypadku tylko części filmów, i to choćby jeżeli funkcja „Powiększ, aby wypełnić ekran” jest wyłączona. Gdy działa, na obrazie w trybie poziomym widać charakterystyczny przycisk z napisem „Auto Zoom”. Jedynym sposobem na powrócenie do normalnego widoku jest dotknięcie go.
Czy to wszystko ma sens? Musicie przyznać, iż nie i podobnego zdania jest wielu użytkowników, o czym doskonale świadczą komentarze opublikowane na platformie Reddit. Ta funkcja zdaje się być dla większości osób co najwyżej irytującym i bezużytecznym utrapieniem, zwłaszcza w świetle istnienia funkcji „Powiększ, aby wypełnić ekran”.
Na szczęście będzie opcja, by to wyłączyć
Google być może pójdzie po rozum do głowy, bo w kodzie aplikacji YouTube znaleziono już linijki, które sugerują, iż firma zamierza dodać przełącznik, który pozwoli dezaktywować funkcję Auto Zoom na stałe. Według przecieków ma on się pojawić w ustawieniach tuż pod przełącznikiem funkcji „Powiększ, aby wypełnić ekran”. Nie wiadomo jeszcze jednak, kiedy aktualizacja zostanie udostępniona.
Oczywiście YouTube ma jeszcze wiele irytujących funkcji. Kto wie, być może jeżeli będziemy narzekać na ich temat wystarczająco głośno, i nad nimi otrzymamy kontrolę. Mnie na przykład niesamowicie denerwuje fakt, iż Google automatycznie tłumaczy na język polski tytuły wielu zagranicznych materiałów publikowanych na platformie. Wolałabym widzieć oryginalne tytuły, natomiast YouTube nie daje opcji wyłączenia tego automatycznego tłumaczenia, a szkoda.
Źródło: Android Authority, fot. tyt. Canva
