5 godzin temu
Departament Handlu Stanów Zjednoczonych objął sankcjami ponad dwadzieścia firm z Chin, Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, w tym dwie spółki zależne amerykańskiego dystrybutora chipów Arrow Electronics. Waszyngton oskarża je o nielegalne wspieranie irańskich sił zbrojnych oraz ich sojuszników poprzez dostarczanie technologii o amerykańskim pochodzeniu.
Arrow Electronics na czarnej liście USA
Według opublikowanego w „Federal Register” komunikatu Biura Przemysłu i Bezpieczeństwa (Bureau of Industry and Security, BIS) Departamentu Handlu, sankcjami objęto 26 podmiotów. Wśród nich znalazły się dwa oddziały Arrow Electronics działające w Chinach i Hongkongu. Amerykańscy dostawcy nie mogą sprzedawać im produktów bez uzyskania specjalnej zgody rządu, a w praktyce większość takich wniosków ma być odrzucana z uwagi na bezpieczeństwo narodowe.
Jak poinformował rzecznik Arrow, John Hourigan, obie spółki „działały w pełnej zgodności z amerykańskimi przepisami o kontroli eksportu”, a firma prowadzi rozmowy z BIS, aby wyjaśnić sytuację. Arrow Electronics to jeden z największych na świecie dystrybutorów komponentów elektronicznych, z rocznymi przychodami przekraczającymi 33 mld USD i biurami w ponad 80 krajach.
Amerykańskie komponenty w dronach Iranu i Hamasu
Departament Handlu poinformował, iż decyzja o wpisaniu spółek na listę wynika z analizy szczątków bezzałogowych statków powietrznych, które od 2017 roku wykorzystywane były przez irańskie grupy bojowe na Bliskim Wschodzie. W zniszczonych dronach znaleziono elementy pochodzenia amerykańskiego, sprzedane przez firmy powiązane z Arrow Electronics oraz inne podmioty z Chin i Turcji.
Śledczy ustalili także, iż część z nowo dodanych firm dostarczała komponenty elektroniczne, które trafiły do dronów Hamasu. Elementy te zostały zidentyfikowane we wrakach BSP zestrzelonych przez Siły Obronne Izraela po ataku z 7 października 2023 roku.
BIS zaznaczyło, iż nowe wpisy na listę sankcyjną to efekt „ciągłej analizy dowodów pochodzących z odzyskanych wraków i łańcuchów dostaw technologii o podwójnym zastosowaniu”.
Kontekst i konsekwencje decyzji
To nie pierwszy raz, gdy Arrow Electronics znalazło się pod obserwacją amerykańskich władz. Już w 2020 roku rozważano podobne restrykcje wobec azjatyckiej filii firmy podejrzewanej o dostawy sprzętu wojskowego, jednak zarzuty te ostatecznie uznano za bezpodstawne. Obecne działania pokazują, iż Waszyngton coraz uważniej przygląda się przepływom technologii w regionie Azji Wschodniej i ich potencjalnemu wykorzystaniu w celach wojskowych.
Rozszerzenie listy sankcyjnej jest też elementem szerszej strategii ograniczania dostępu Iranu i jego sojuszników do zaawansowanych technologii, zwłaszcza w zakresie elektroniki i systemów bezzałogowych. Dla globalnych firm z sektora półprzewodników oznacza to kolejną falę kontroli eksportowych i konieczność zaostrzenia procedur weryfikacji klientów.
