Hit internetu. Wielki powrót BlackBerry, którego nie zrobiło BlackBerry

konto.spidersweb.pl 8 godzin temu

Fizyczna klawiatura wraca w wielkim stylu. Unihertz Titan 2, duchowy sukcesor BlackBerry, zebrał na Kickstarterze miliony, udowadniając, iż tęsknota za prawdziwymi przyciskami jest ogromna.

Przez lata marka BlackBerry była nie tylko producentem telefonów, ale synonimem mobilnej produktywności i statusu. Jej nieodłącznym atrybutem była fizyczna klawiatura QWERTY, która dla milionów użytkowników na całym świecie stała się narzędziem do błyskawicznej komunikacji.

Charakterystyczny klik klawiszy, precyzja wprowadzania tekstu bez patrzenia na urządzenie i poczucie pełnej kontroli nad wiadomościami e-mail czy komunikatorem BBM budowały lojalność, jakiej wtedy pozazdrościć mogła każda firma technologiczna. BlackBerry nie sprzedawał telefonów; sprzedawał pewność i efektywność zamkniętą w solidnej obudowie.

Jednak świat technologii nie znosi próżni, a rewolucja dotykowa, zapoczątkowana przez iPhone’a, a następnie spopularyzowana przez system Android, całkowicie zmieniła reguły gry. Rynek zamiast narzędzi do pracy, zapragnął urządzeń do konsumpcji multimediów, a do tego idealnie nadawały się duże, dotykowe ekrany.

BlackBerry, zbyt długo przywiązany do swojej tożsamości, przespał najważniejszy moment. Firma próbowała adaptować się, wprowadzając modele z ekranami dotykowymi czy hybrydy, ale jej ekosystem i filozofia projektowania pozostały w tyle za nowymi gigantami. Klawiatura, która była największą siłą, stała się symbolem przeszłości.

Ostatnią, odważną próbą powrotu do korzeni i jednoczesnego unowocześnienia formuły był BlackBerry Passport. Jego kwadratowy ekran i innowacyjna, dotykowo-fizyczna klawiatura były genialne w swojej prostocie, idealnie skrojone pod arkusze kalkulacyjne, dokumenty i długie wiadomości.

Niestety dla rynku był to już tylko łabędzi śpiew – produkt niszowy, który nie był w stanie odwrócić losów firmy. Upadek BlackBerry pozostawił po sobie pustkę i rzeszę fanów, którzy wciąż wierzyli, iż dla fizycznych przycisków pozostało miejsce w świecie zdominowanym przez szklane tafle.

Nisza, która stała się milionowym biznesem: Unihertz Titan 2

W tę właśnie pustkę z impetem wchodzi Unihertz Titan 2.

Źródło: materiały prasowe Unihertz

To nie jest po prostu kolejny telefon; to odpowiedź na modlitwy wszystkich, którzy tęsknili za precyzją fizycznych klawiszy, ale nie chcieli rezygnować z nowoczesnych technologii. Dowodem na to, jak ogromne było to zapotrzebowanie, jest kampania na Kickstarterze.

Cel zbiórki, wynoszący nieco ponad 360 tysięcy złotych, został nie tylko osiągnięty, ale wręcz zmiażdżony. W chwili pisania tego tekstu projekt zebrał blisko 5 milionów złotych od ponad 4400 wspierających, a do końca zbiórki pozostały jeszcze ponad trzy tygodnie. Wydaje mi się, iż już nie jest to niszowy eksperyment – bardziej produkt, który trafi na rynek z potężnym mandatem zaufania.

Unihertz Titan 2 to duchowy sukcesor BlackBerry Passport, ale wyposażony w specyfikację na miarę 2025 r. Sercem urządzenia jest wydajny, ośmiordzeniowy procesor MediaTek Dimensity 7300, wspierany przez aż 12 GB pamięci RAM i 512 GB przestrzeni na dane.

Źródło: materiały prasowe Unihertz

Całość działa pod kontrolą najnowszego Androida 15, co gwarantuje dostęp do wszystkich aplikacji i usług Google, a także regularne aktualizacje bezpieczeństwa.

Źródło: materiały prasowe Unihertz

Smartfon wyposażono w kwadratowy wyświetlacz o przekątnej 4,5 cala i wysokiej rozdzielczości 1440 × 1440 pikseli, co idealnie sprawdza się przy pracy z tekstem i przeglądaniu stron internetowych. Jednak prawdziwą gwiazdą jest przeprojektowana klawiatura QWERTY. Jest nie tylko podświetlana, ale również dotykowa – pozwala na przewijanie stron przez przesuwanie palcem po klawiszach i przypisywanie skrótów do poszczególnych liter.

Specyfikacja nie kończy się na mocy obliczeniowej. Titan 2 oferuje łączność 5G, baterię o pojemności 5050 mAh z szybkim ładowaniem 33 W, a także zestaw aparatów: główny 50 MP, teleobiektyw 8 MP i przedni 32 MP do selfie. Ciekawostką jest drugi, mniejszy ekran umieszczony na tylnej obudowie, który służy do wyświetlania powiadomień czy kadrowania zdjęć.

Urządzenie ma też na pokładzie Bluetooth 5.4, NFC do płatności zbliżeniowych, port podczerwieni, dual-SIM, a choćby radio FM.

Źródło: materiały prasowe Unihertz

Jego cena w Polsce, w ramach kampanii na Kickstarterze, oscyluje wokół 1000 zł (w zależności od progu wsparcia), co czyni go całkiem atrakcyjną propozycją. Za cenę średniopółkowego telefona otrzymujemy urządzenie o unikalnym charakterze, sensownej specyfikacji i funkcjonalności, której na próżno szukać u konkurencji.

Przeczytaj więcej o telefonach z klawiaturami. choćby tymi przedziwnymi:

A co na to konkurencja?

Tu dochodzimy do sedna fenomenu Titana 2 – bezpośrednich rywali praktycznie nie ma. Rynek telefonów z fizyczną klawiaturą jest dziś skrajną niszą, a firmy, które próbują ją zagospodarować, można policzyć na palcach jednej ręki. Każda z nich podchodzi do tematu w zupełnie inny sposób, co tylko podkreśla unikalność propozycji od Unihertz.

Najgłośniejszym konkurentem jest Clicks Creator Keyboard – ale to nie jest telefon, a specjalne etui dla iPhone’a czy niektórych urządzeń na Androidzie, które dodaje im fizyczną klawiaturę. Rozwiązanie to zyskało spory rozgłos, ale ma swoje wady. Po pierwsze, cena samego etui to około 139-159 dolarów (czyli 550-650 zł), do czego należy doliczyć koszt samego iPhone’a. Po drugie, znacząco wydłuża to urządzenie. Jest to więc propozycja dla tych, którzy są już w ekosystemie Apple i są gotowi na kompromis w kwestii ergonomii.

@spiderswebpl

📱iPhone z fizyczną klawiaturą. Kupicie ten wynalazek? #iphone #klawiatura #blackberry #clicks

♬ original sound – Spider’s Web

Głos ludu był głośny i wyraźny

Fenomen Unihertz Titan 2 to lekcja dla całej branży mobilnej. Pokazuje, iż w świecie opanowanym przez ujednolicony design wciąż istnieje wielka, niezagospodarowana tęsknota za rozwiązaniami, które stawiają na pierwszym miejscu funkcjonalność i precyzję.

Sukces kampanii na Kickstarterze nie jest przypadkiem – to głos tysięcy użytkowników, którzy czuli się porzuceni przez wielkich graczy i wreszcie znaleźli produkt skrojony pod ich potrzeby.

Idź do oryginalnego materiału