IOS 26 jest tak brzydki, iż wszyscy chcieli go zobaczyć. Pobił rekord

konto.spidersweb.pl 19 godzin temu

iOS 26, iPadOS 26 i macOS 26 to najchętniej testowane bety w historii Apple’a. Pomogła nie tylko plejada nowych funkcji, ale przede wszystkim kontrowersje wokół Liquid Glass.

Nadchodzące iOS 26, iPadOS 26 i macOS 26 są największymi aktualizacjami systemu Apple od lat. A to za sprawą inspirowanego visionOS językowi designu „Liquid Glass”, który wprowadził półprzezroczyste tafle, zaokrąglone krawędzie i animacje przypominające… Windows Vistę.

Internauci nie zostawili na systemach suchej nitki, ale właśnie to może wytłumaczyć, dlaczego bety deweloperskie iOS 26, iPadOS 26 i macOS 26 cieszyły się rekordowym w historii Apple’a zainteresowaniem testerów.

Bety deweloperskie iOS 26, iPadOS 26 i macOS 26 z rekordowym zainteresowaniem

Podczas telekonferencji z inwestorami, szef Apple, Tim Cook ogłosił, iż bety deweloperskie iOS 26, iPadOS 26 oraz macOS 26 to „zdecydowanie najpopularniejsze bety w historii Apple”. Cook wstrzymał się z podaniem konkretnych liczb.

Oprócz tych nowych funkcji ogłosiliśmy obsługę wielu nowych języków i udostępniliśmy modele podstawowe wbudowane w urządzenia, stanowiące rdzeń Apple Intelligence, umożliwiając programistom tworzenie zupełnie nowych doświadczeń dla naszych użytkowników. Cieszymy się, iż nasze platformy zyskują tak dużą popularność. iOS 26, macOS 26 i iPadOS 26 są zdecydowanie najpopularniejszymi wersjami beta dla deweloperów, jakie kiedykolwiek mieliśmy

– przekazał Tim Cook.

Bety iOS 26, iPadOS 26 i macOS 26 dla deweloperów zostały udostępnione tuż po czerwcowym WWDC 2025.

A my mieliśmy okazje je przetestować:

Trzeba jednak zaznaczyć, iż początkowy odbiór Liquid Glass był… chłodny. Sieć zalały porównania do Windows Visty i zarzuty o nadmierną przejrzystość, rozmycie i „cukierkowość”. Ta wręcz wylewająca się z mediów społecznościowych i prasy krytyka wywołała efekt śnieżnej kuli: negatywne reakcje rozbudziły ciekawość, a ta przełożyła się na wzrost instalacji testowego oprogramowania. Ale sukces bet deweloperskich to problem trochę bardziej złożony

Dlaczego bety deweloperskie iOS 26, iPadOS 26 oraz macOS 26 zebrały rekordową liczbę pobrań?

Nie bez znaczenia była atmosfera przed samym WWDC 2025. Przez wiele miesięcy media i leakerzy zapowiadali „największą zmianę od lat” w iOS i iPadOS – i choć takie nagłówki zwykle warto traktować z rezerwą, tym razem trafiły w punkt.

Apple wykorzystał ekscytację i zaciekawienie publiki podczas konferencji WWDC, w czasie której język projektowy Liquid Glass był fundamentem prezentacji.

Równolegle Apple zmienił system numeracji – z przeskokiem z wersji 18 (2024) na wersję 26 (2025). Nie było ku temu technicznego powodu, ale zabieg ten skutecznie wzmocnił narrację: „to największa aktualizacja od lat”.

Na popularność bet mogła też wpłynąć zmiana zasad dystrybucji. Od dwóch lat Apple umożliwia pobieranie wersji deweloperskich za darmo – wystarczy zwykłe konto Apple Developer, bez konieczności opłacania abonamentu. To oznacza, iż bety deweloperskie trafiły także do zwykłych użytkowników, którzy chcieli sprawdzić nowy wygląd wcześniej niż inni. Wcześniej, bo bety deweloperskie udostępniane są na grubo miesiąc przed publicznymi betami, skierowanymi do zwykłych użytkowników urządzeń firmy.

Czy systemy iOS 26, iPadOS 26 i macOS 26 spełnią obietnice złożone przez Apple’a, okaże się dopiero po premierze finalnych wersji systemów, planowanej na wrzesień. Ale już dziś wiadomo jedno: koncernowi udało się rozpalić entuzjazm, wciągnąć miliony w beta-testy i – przynajmniej na chwilę – dać oprogramowaniu rolę bohatera pierwszego planu.

Zdjęcie główne: Yalcin Sonat / Shutterstock

Idź do oryginalnego materiału