Przyszłość druku wielomateriałowego z Prusa Core One
Prusa Research nie zwalnia tempa. Po wprowadzeniu nowej flagowej drukarki Prusa Core One, o drukarce już pisaliśmy – tutaj. firma znana z niezawodnych rozwiąń w druku 3D rzuca światło na przyszłość druku wielomateriałowego w swoich drukarkacch. W krótkim, ale treściwym materiale wideo Josef Průša – założyciel i CEO Prusa Research – potwierdził, iż premiera MMU3 dla Core One jest już „nieuchronna”. Co więcej, zapowiedziano zupełnie nową generację systemu Multi-Material Upgrade, która może zrewolucjonizować sposób, w jaki postrzegamy wielomateriałowy FDM – czy tak będzie? Zobaczymy.

MMU3 dla Core One – trzy różne podejścia, jedna filozofia
MMU3 (Multi-Material Upgrade) to znane i cenione rozwiązanie umożliwiające automatyczne przełączanie się między kilkoma filamentami podczas jednego wydruku. W przypadku Core One, Prusa zaprezentowała trzy wersje MMU3 – każda dostosowana do innych potrzeb użytkowników:
Wersja Barebones (Lite Version)
Idealna dla tych, którzy już posiadają MMU3 – np. po wymianie MK4S do Core One. To uproszczone rozwiązanie wymaga jedynie kilku dodatkowych elementów, by zintegrować się z Core One. Bufor filamentu pozostaje zewnętrzny, co umożliwia korzystanie z dowolnych typów szpul, także tych w szczelnych pojemnikach. Pięć szpul ustawia się z boku drukarki – dokładnie tam, gdzie zwykle znajduje się uchwyt na filament.

Wersja „Fantazyjna” (Enclosed Version)
Nieco bardziej rozbudowana wersja z osłoną przeciwpyłową, która pozwala zachować porządek i estetykę. Bufor przez cały czas znajduje się na zewnątrz, ale całość prezentuje się bardziej „dopieszczona”. Premiera tego wariantu jest planowana na maj lub czerwiec.
„Wersja Społecznościowa” – projekt DIY
To prawdziwa gratka dla fanów samodzielnych projektów. Prusa udostępni tę wersję jako projekt open source na Printables, ponieważ nie trafi ona do oficjalnej dystrybucji. Bufor filamentu jest tutaj zintegrowany z podstawą uchwytów na szpule, a cały system montowany jest na górze drukarki, co pozwala zachować zamkniętą obudowę Core One i nie zabiera przestrzeni roboczej. Choć wygląda bardzo atrakcyjnie, Prusa ostrzega: budowa jest skomplikowana i wymaga choćby kilku dni pracy oraz pięciu różnych filamentów.
Nadchodzi „Next Generation MMU” – przełom czy nowy rozdział?
Największą bombą, jaką pozostawił Průša na koniec materiału, była zapowiedź systemu MMU nowej generacji. Ten przeprojektowany system ma być „prawdziwym przemyśleniem koncepcji od podstaw” i choć nie znamy jeszcze daty premiery, już teraz zapowiada się rewelacyjnie.
Jednak jest jedno „ale” – nowa wersja nie będzie kompatybilna z dotychczasowymi MMU3. To poważna zmiana w filozofii firmy, która do tej pory słynęła z dużej kompatybilności między kolejnymi generacjami drukarek i akcesoriów. Użytkownicy będą musieli zdecydować – czekać na nowe rozwiązanie czy inwestować w dostępne już wersje MMU3.
Społeczność nie czeka – własne rozwiązania dla Core One
Ciekawym aspektem tej historii jest to, iż społeczność już teraz tworzy własne systemy MMU dla Core One. Dzięki niedawnemu dodaniu wsparcia dla MMU w firmware (kwiecień 2025), entuzjaści zyskali pole do popisu.

Wśród najbardziej znanych projektów znajdują się:
- Coreboxx Premium od Voxel3D – zgrabna, dopasowana estetycznie obudowa z systemem MMU umieszczonym nad drukarką.
- Core One MMU Buffer od Dancan13f – zaawansowany bufor umożliwiający druk z zamkniętego pojemnika na filament.
To dowód na to, iż użytkownicy Core One są głodni rozwiązań wielomateriałowych, a projektanci społecznościowi nie zawodzą.
Co to oznacza dla rynku?
Rynek drukarek 3D wielomateriałowych właśnie wchodzi w nową erę. Prusa Core One, jako jedna z najnowszych platform FDM, zyskuje kilka ścieżek rozwoju:
Opcję szybkiego i taniego dostosowania MMU3
Zaawansowane, estetyczne rozwiązania z obudową
Otwartość na projekty DIY i wkład społeczności
Oczekiwanie na pełnoprawny system nowej generacji
Zarówno entuzjaści, jak i profesjonaliści, znajdą coś dla siebie – choć decyzja o inwestycji w MMU3 może zależeć od tego, jak długo będą w stanie czekać na wersję „Next Gen” i czy pogodzą się z brakiem kompatybilności w przyszłości.
Podsumowanie
Prusa Core One + MMU3 to połączenie, które otwiera zupełnie nowe możliwości dla druku wielomateriałowego. Prusa stawia na elastyczność, dając użytkownikom wybór między szybkimi adaptacjami a bardziej zaawansowanymi systemami. Jednocześnie zapowiada prawdziwy przełom – system nowej generacji, który ma zdefiniować MMU na nowo.
Dla społeczności pomarańczowych drukarzy 3D to czas ekscytujący. Czy warto czekać? Czy lepiej już teraz zmodernizować swoją Core One? Jedno jest pewne – musimy poczekać!
