Chociaż marka jest całkowicie nowa, to stoi za nią dobrze znany producent – ADATA. Nie mniej, przygotowane przez niego SSD wyglądają nad wyraz obiecująco.
Producent ze swoją ofertą na sam początek celuje w firmy i zastosowania profesjonalne. Niewykluczone jednak, iż w przyszłości się to zmieni. TRUSTA T7 i T5, bo o nich mowa, to nośniki półprzewodnikowe o sporych możliwościach, które z pewnością zainteresują tych, którzy potrzebują najbardziej wydajnych rozwiązań.
TRUSTA z pewnością odnajdzie się na rynku profesjonalnym

Nośniki TRUSTA T7 to oczko w głowie producenta. Znajdziemy tutaj chociażby model T7P5 korzystający z interfejsu PCIe Gen5, a oferowane przez niego prędkości zapisu oraz odczytu plasują się na poziomie odpowiednio 13 500 i 10 400 MB/s. SSD dostępny jest w kilku pojemnościach – od 1,92 do 15,36 TB. Warto też wspomnieć, iż w planach są już warianty wykorzystujące potencjał standardu PCIe Gen6.

Jeśli natomiast chodzi o serię TRUSTA T5, to w tym wypadku producent postawił na niezawodność i energooszczędność. Wiąże się to oczywiście ze znacznie mniejszymi prędkościami R/W, jako iż nośniki te korzystają ze starszych interfejsów – PCIe Gen4 oraz SATA III. Znajdziemy tutaj modele TRUSTA T5P4B, T5S3B i T5S3. jeżeli chodzi o ceny i datę premiery, to niestety są one na tę chwilę tajemnicą.